- Pewnie nie wygralibyśmy tak wysoko, ale na ambicję wjechał nam trener i kierowca. Pierwszy założył się, że nie rzucimy stu punktów, drugi, że nie będzie ich sto dziesięć. Mieliśmy więc motywację, żeby grać na poważnie całe zawody - śmiał się Jan Cyrul, kapitan naszej drużyny.
Wynik: Wrocław - Rzeszów 22:119 (8:21, 2;26, 6:32, 6:38). Punkty dla Rzeszowa: Sujdak 0, Dacyna 2, Pawełko 13, Cyrul 35 (5x3), Gorzkowicz 21, Garstka 7 (1x3), Szmuc 41 (1x3)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?