Koszykówka, Suzuki 1 Liga Mężczyzn. Miasto Szkła Krosno wygrało trzeci mecz z rzędu - tym razem z Zetkama Doral Nysą Kłodzko

"Szklany Team" dobrze zaczął mecz w Kłodzku, bo zdołał zbudować sobie minimalną przewagę, której jednak nie udało się potem utrzymać i miejscowi zbliżyli się nawet na jeden punkt. W końcówce jednak znowu lepiej zagrali krośnianie i ostatecznie zakończyli pierwszą kwartę z 5-punktową przewagą.

W kolejnej odsłonie meczu Nysa wzięła się mocno do roboty i do połowy kwarty zdołała tą przewagę zniwelować, a nawet uciec drużynie z Krosna na pięć punktów. W końcówce jednak pozbierali się gracze Miasta Szkła i ostatecznie po rzucie Oczkowicza wyrównali. Po pierwszej połowie na tablicy wyników widniał wynik 36:36.

W trzeciej kwarcie jako pierwsi znowu uciekli zawodnicy z Krosna, ale Nysa cały czas ambitnie goniła i ostatecznie doprowadziła do wyrównania (55:55). Ostatnią odsłonę lepiej zaczęli gospodarze, który tym razem starali się zbudować kilkupunktową przewagę. Maksymalnie udało im się jednak uciec na cztery punkty, a to nie wystarczyło, bo na sześć minut przed końcem krośnianie ponownie wyrównali. Od tego momentu to oni odskoczyli na kilka punktów i nie pozwoli już rywalom do końca meczu wyrównać.

To trzecia z rzędu wygrana zespołu trenera Marcina Radomskiego.

Zetkama Doral Nysa Kłodzko - Miasto Szkła Krosno 68:74

Kwarty: 16:21, 20:15, 19:19, 13:19.

Miasto Szkła: Szczypiński 6 (1x3), Oczkowicz 6, Czujkowski 14 (2x3), Żmudzki 15, Wieloch 18 (2x3) oraz Ciesielski 2, Jankowski 0, Krzywdziński 6, Ciechociński 7, Walciszewski 0. Trener Marcin Radomski.