Koszykówka, Suzuki 1 Liga Mężczyzn. Rawlplug Sokół Łańcut minimalnie przegrał z Decką Pelplin

Spotkania w Pelplinie było niesamowicie wyrównane od samego początku. W pierwszej kwarcie padł remis 22:22. Drużyna gospodarzy była bardzo zdeterminowana, by wreszcie wygrać pierwszy mecz w tym sezonie. Natomiast Sokół miał swoje problemy i to było widać. Wprawdzie w drugiej kwarcie zawodnicy z Łańcuta okazali się minimalnie lepsi, ale ich przewaga po pierwszej połowie wynosiła zaledwie 2 punkty.

Trzecia kwarta ponownie była bardzo wyrównana i sokołom tak jak poprzednio udało się zakończyć ją 2-punktowym prowadzeniem. Przed decydującym starciem podopieczni trenera Dariusza Kaszowskiego mieli więc 4 punkty przewagi, ale okazało się, że to nie była wystarczająca zaliczka.

Miejscowi w ostatniej kwarcie wykorzystali błędy Sokoła i wygrali ją 6 punktami, co dało im 2-punktową wygraną w całym spotkaniu.

- Pelplin niczym nas nie zaskoczył, ale w ostatniej kwarcie popełniliśmy za dużo błędów. Nie wykorzystaliśmy kilku znakomitych okazji, by rzucić kilka punktów i chyba też wyszło to, że wypadliśmy z rytmu meczowego. Niestety przegrywamy drugi wyjazdowy mecz w tym sezonie

- podsumował mecz Dariusz Kaszowski.

Decka Pelplin - Rawlplug Sokół Łańcut 94:92

Kwarty: 22:22, 23:25, 24:26, 25:19.

Decka: W. Dzierżak 8 (2x3), Dutkiewicz 14 (1x3), Madray 18, P. Dzierżak 20, Burczyk 2 oraz Sączewski 16 (2x3), Pietras 0, Chudy 16, Góralczyk 0. Trener Bartosz Sarzało.

Sokół: Zaguła 9 (1x3), Fraś 11, Małgorzaciak 26 (3x3), Jankowski 15 (2x3), Klima 9 oraz Kulikowski 4, Pełka 16 (4x3), Czerwonka 2. Trener Dariusz Kaszowski.