Na 18 sekund przed końcem meczu po wsadzie oraz wolnym Tomasza Briegmanna miejscowi prowadzili 76:74. Potem zaledwie jednego z osobistych trafił Paweł Pydych, żadnego Mariusz Wójcik i na 2 sekundy przed końcem sędziowie odgwizdali kroki Pydychowi, choć zdaniem wielu był on faulowany. Resovia wygrała więc ze "Stalówką" 76:75.
W innych meczach naszych drużyn w I lidze:
Siarka Tarnobrzeg - Basket Kwidzyn 85:72
Politechnika Poznańska - Sokół Łańcut 92:79
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?