Gdyby to spotkanie rozgrywane było na początku sezonu, to nikt by nie uwierzył, że LUK może ugrać w Rzeszowie choćby seta, ale teraz szanse wydają się być nieco bardziej wyrównane.
Lublinianom udało się ostatnio to, co nie udało się Resovii, wygrać w Bełchatowie, choć byli skazywanie na klęskę.
- Na pewno w Bełchatowie udowodnili wszystkim, że potrafią grać fajną i ciekawą siatkówkę. My z kolei nie mamy innego wyjścia, jak zagrać naszą najlepszą siatkówkę. - Oni poczuli, że to jest ich czas. Punktują ostatnio w każdym meczu, nawet wygrywają, a to buduje zespół i poszczególnych zawodników. Teraz są o wiele groźniejsi, niż na początku sezonu.
- mówi Rafał Buszek, przyjmujący rzeszowskiego klubu
Czy lubelski „koziołek” może postraszyć resoviackie „wilki”? Z pewnością. Ostatnie mecze pozwoliły lublinianom odbić się od dna i obecnie z 8 punktami są na 10. miejscu. Pierwszą strzelbą zespołu jest ograny w PlusLidze Bartosz Filipiak, który w ubiegłym sezonie był atakującym w Skrze Bełchatów. W przyjęciu „nie do ruszenia” wydaje się być libero Dustin Watten, ale pozostali nie prezentują już, aż tak dobrej dyspozycji w tym elemencie. W składzie LUK na pewno nie zobaczymy w sobotę Jakuba Peszko, wychowanek AKS-u V LO Rzeszów doznał kontuzji. Sprawa jest chyba poważna, bo klub sięgnął po Mateusza Jóźwika z 1-ligowego KPS-u Siedlce.
- Bardzo dobrze serwują, mają trzech, czterech zawodników, którzy dysponują bardzo trudnym serwisem i to będzie dla nas groźne. Trzeba uważać na tę drużynę i zagrać najlepiej jak to możliwe - ostrzega Alberto Giuliani, trener Resovii.
Ewentualna wygrana z LUK-iem mogłaby nieco ukoić rany po porażce w Bełchatowie, ale też zapoczątkować dobrą serię. Do końca pierwszej rundy zostało bowiem sześć spotkań i tylko jeden rywal Resovii (Zawiercie), jest wyżej w tabeli.
- Najbliższe spotkania, może nie to, że będą łatwiejsze dla nas, ale powinniśmy zagrać lepszą siatkówkę. Jak zagramy na sto procent, to będą z tego punkty. Cieszę się, że teraz gramy u siebie, bo potrzebujemy naszych kibiców i na pewno lepiej prezentujemy się, gdy gramy we własnej hali i oni są i nas wspierają.
- dodał Buszek.
Hitem kolejki będzie starcie drużyn z miejsc 3 i 1: Aluron CMC Warta Zwiercie - Grupa Azoty Kędzierzyn-Koźle.
Zestaw par 9. kolejki Plusligi:
Ślepsk Malow Suwałki - Projekt Warszawa, 26.11 (piątek), g. 20.30
Aluron CMC Warta Zawiercie - Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, 27.11 (sobota), g. 14.45
GKS Katowice - Jastrzębski Węgiel, 27.11 (sobota), g. 17.30
Asseco Resovia - LUK Lublin, 27.11 (sobota), g. 20.30
Trefl Gdańsk - PGE Skra Bełchatów, 28.11 (niedziela), g. 14.45
Indykpol AZS Olsztyn - Stal Nysa, 28.11 (niedziela), g. 17.30
Cuprum Lubin - Cerrad Enea Czarni Radom, 29.11 (poniedziałek), g. 20.30
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Zadymy na urodzinach uczestniczki "Rolnika". Karetka pogotowia, gaz pieprzowy. Szok!
- Dni Gąsowskiego w "TTBZ" są policzone?! TAKĄ niespodziankę zgotowała mu produkcja!
- Maja Rutkowski ZROBIŁA TO z premedytacją, teraz się tłumaczy. Okropne, co ją spotkało
- Była pięknością ze "Złotopolskich". Dziś Gabryjelska nie przypomina siebie | ZDJĘCIA