- Zainspirował nas ten człowiek, niecodzienny zawód, który wykonuje i pasja - mówi Katarzyna Mazurkiewicz z Mazurkiewicz Produkcji Filmowej. - Gdy zadzwoniłam do niego z prośbą, by był bohaterem filmu, od razu się zgodził. Jego charyzma, talent, osobowość są niezwykłe. W dodatku jest wspaniałym gawędziarzem, a do tego jeszcze muzykiem - samoukiem grającym na perkusji.
Krzysztof Panas (ur. 1953 r. w Łańcucie) przez blisko 40 lat pracy wykonał kilkaset niepowtarzalnych egzemplarzy broni rodzimej i oręża dalekowschodniego, a jego dorobek ciągle rośnie. To unikaty, bo wytwarzane w całości ręcznie, tradycyjnymi metodami. - Zdjęcia kręciliśmy najpierw w kuźni mistrza w Krzemienicy , a potem przenieśliśmy się do jego domowej pracowni - piwniczce w Łańcucie - mówi reżyser. - Ogień, dym, kucie mieczy i noży - to wszystko jest plastyczne dla kamery.
Katarzyna Mazurkiewcz dodaje, że zależy jej, by powstał obraz, w którym widz nie tylko zobaczy żmudny i zjawiskowy proces wytwarzania broni, ale będzie on uniwersalną opowieścią o trudzie każdego, kto wybiera w życiu mało uczęszczane drogi. - Czy jestem wariatem? - pyta nas Krzysztof Panas i jednocześnie odpowiada: - Dla mnie wariatem jest ten, kto codziennie wraca z pracy, rozsiada się na kanapie przed telewizorem i do wieczora z niej nie schodzi - przytacza reżyser.
30-minutowy dokument ma być gotowy do końca listopada. Katarzyna i Mirosław Mazurkiewicz dali się już poznać na Podkarpaciu m.in. jako współtwórcy filmu o rodzinie Ulmów z Markowej „Chleba Naszego Powszedniego”. Film jest współfinansowany przez Podkarpacką Komisję Filmową. Produkcja uzyskała też dofinansowanie z miasta Łańcuta.
ZOBACZ TEŻ: W Przemyślu kręcili film "Ułaskawienie" w reż. Jana Jakuba Kolskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?