- Jak wygramy to wracamy do gry - mówił przed meczem trener Szymon Szydełko. Jego zespół pokazał w Chełmie nie lada charakter, bo potrafił odwrócić losy meczu.
Do przerwy nic na to nie wskazywało. Bramki po stałych fragmentach gry, nie bez winy Piotra Hajduka, to miejscowi prowadzili 2-0.
- Nie mamy nic do stracenia - mówił w szatni Szydełko i na drugą połowę jego zespół wyszedł z zupełnie innym nastawieniem.
Bartłomiej Buczek dwa razy, m.in. z wolnego i raz Marek Fundakowski (to jego pierwsze trafienie po powrocie do Karpat) w kwadrans strzelili trzy gole i miejscowi już się nie poderwali.
Krośnianie po tej wygranej na zakończenie rundy jesiennej zgromadzili 22 punkty i zajmują 10. miejsce.
Chełmianka Chełm - Karpaty Krosno 2-3 (2-0)
1-0 Tywoniuk (30-wolny), 2-0 Olszak (39-karny), 2-1 Buczek (56), 2-2 Fundakowski (60-głową), 2-3 Buczek (71-wolny).
Był to zaległy mecz z 7/8 września, gdy krośnianie świętowali obchody 85-lecia powstania Karpat.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Piotr Gąsowski pokazuje w Polsacie drugą twarz?! Stroi fochy na młodszego kolegę
- Tak wygląda grób Krzysztofa Krawczyka tydzień przed rocznicą. Szczegół łamie serce
- Gessler bito po rękach, gdy zrobiła to przy stole! Makłowicz też wspomina katorgę
- Tak żyje po zwolnieniu z TVP. Dawno niewidziana Nowakowska przyłapana na mieście!