Dla Krosna ta droga to „okno na świat” Zarazem też szansa na ożywienie przyłączonych do miasta w 2021 roku terenów dawnego lotniska Iwonicz, które miasto przekształca w strefę inwestycyjną.
- Ta droga to dla nas niezwykle ważna inwestycja. Będzie stanowić kluczową arterię komunikacyjną łączącą miasto z drogą ekspresową S19 poprzez tereny inwestycyjne "Parku przemysłowego Krosno 2”. Jej realizacja zwiększy atrakcyjność terenów dla inwestorów tworzących nowe miejsca pracy oraz "otworzy" tereny pod budownictwo mieszkaniowe, co w konsekwencji przyniesie miastu dodatkowe dochody. Pozwoli też włączyć się w szybki i bezpieczny sposób w drogę S19, która jest dla nas kluczową szansą rozwojową - mówi Tomasz Soliński, wiceprezydent Krosna.
Jak dodaje – to też szansa na zahamowanie negatywnych procesów, które mają w tej chwili miejsce i zwiększenie atrakcyjności Krosna jako miejsca do życia i prowadzenia biznesu.
Koszt budowy nowej drogi (w sumie ok. 4 km) jest ogromny. Dlatego też władze Krosna od początku szukały wsparcia dla jej realizacji. Wnioski o dofinansowanie zostały złożone do Rządowego Programu Inwestycji Strategicznych. W pierwszym rozdaniu funduszy z Polskiego Ładu, w ubiegłym roku, Krosno ubiegało się o dotację na I etap prac. Otrzymało 30 mln zł. W drugim rozdaniu – kolejne 30 mln zł, na II etap inwestycji.
W I etapie powstanie odcinek o długości 1,9 kilometra. Miasto ogłosiło już na tę część łącznika przetarg w trybie zaprojektuj i buduj. Nowa droga ma prowadzić „po śladzie” obecnej ulicy generała Sikorskiego do ul. Dywizjonu 303.
Zadaniem wykonawcy będzie wykonanie kompletnej dokumentacji projektowo-kosztorysowej, uzyskanie niezbędnych zezwoleń do rozpoczęcia budowy a następnie realizacja inwestycji.
Droga ma mieć jedną jezdnię, ale w przyszłości miasto planuje budowę drugiej – będzie to uwzględnione w projekcie, zarezerwowany zostanie dodatkowy 15-metrowy pas terenu. Wzdłuż drogi powstanie ciąg pieszo-rowerowy.
Łącznik będzie się krzyżował (rondem) z drogą G, czyli nową obwodnicą miasta. Odcinka drogi G. od ul. Bieszczadzkiej do Sikorskiego, z wiaduktem jeszcze nie ma, ale jest już gotowy projekt na który miasto dostało właśnie pieniądze (20 mln zł z rządowej rezerwy) i wkrótce rozpocznie działania pozwalające wyłonić wykonawcę.
Od skrzyżowania z drogą G. łącznik pobiegnie do kolejnego, projektowanego przez PKP, skrzyżowania, które zostanie zlokalizowane w okolicy przejazdu kolejowego linii nr 108 (jest w trakcie projektowania i uzyskiwania pozwolenia na budowę). Na nowej trasie (około kilometr od jej początku) powstanie też duże rondo turbinowe.
Na oferty od wykonawców miasto czeka do 1 lipca. O wyborze wykonawcy zadecyduje cena. Na realizację umowy miasto przewidziało aż 52 miesiące. Maksymalnie w ciągu 30 miesięcy od podpisania umowy wykonawca ma przekazać kompletną dokumentację kosztorysowo-projektową.
Kilka dni temu miasto otrzymało kolejną dotację z Rządowego Funduszu Inwestycji Strategicznych na budowę połączenia z S19. To pozwoli na przystąpienie do drugiego etapu – zaprojektowania i budowy kolejnych 2 kilometrów łącznika, przez nowe tereny inwestycyjne, który zakończy się skrzyżowaniem z obecną DK19.
- Ten przetarg chcemy ogłosić jesienią, tak by jeszcze w tym roku podpisać umowę - mówi prezydent Soliński.
Zgodnie z planami miasta – cała nowa droga ma być gotowa najpóźniej w II kwartale 2027 roku.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?