============40 Krótko - Winieta mała(50399262)============
RaportJeżeli szukasz cierpliwie i nie masz zbyt wygórowanych wymagań co do godzin wylotów, to zawsze znajdziesz tanie połączenie - twierdzi Remigiusz Wójcik spod Przeworska. Od razu zaznacza, że loty po tak atrakcyjnych cenach są dość męczące, zazwyczaj odbywają się w niedogodnych terminach.
- Oferta przelotu za 18 złotych na trasie Modlin - Gdańsk - Modlin jest możliwa. Musielibyśmy wylecieć z Modlina np. 6 lipca w poniedziałek o godz. 21.40. Na lotnisku w Gdańsku jesteśmy o godz. 22.30. Kupując bilet w tej cenie, nie mamy bagażu rejestrowanego, a więc nie musimy na niego czekać na lotnisku po wylądowaniu samolotu. Przed północą docieramy do centrum Gdańska. Powiedzmy, że na jakąś nocną imprezę - analizuje Remigiusz.
No ale przecież trzeba wrócić. Remigiusz otwiera internet i szuka powrotnego, jak najszybszego połączenia, w jak najniższej cenie.
Jest. Zaraz następnego dnia. Wylot z Gdańska o godz. 6.30, przylot do Modlina o godz. 7.25.
- To oferta dla osób, które naprawdę szybko chcą załatwić jakąś sprawę w Gdańsku. Chociaż możemy wydłużyć pobyt o dzień czy dwa i również odlecieć porannym samolotem z Gdańska za 9 złotych - zauważa Remigiusz.
W tym przypadku chodzi o połączenie oferowane przez linię Ryanair.
- Oczywiście to "goły" lot. Możemy zabrać jedynie bagaż podręczny. Nie ubezpieczamy się, nie korzystamy z dodatkowych usług, płacimy według najtańszej opcji, w tym przypadku kartą debetową z rabatem - zaznacza.
Podróż pociągiem na trasie Warszawa - -Gdańsk trwa sześć godzin, według rozkładu i kosztuje 50 złotych w jedną stronę.
Szybki i stosunkowo tani wypad. Skandynawia, Rzym, Londyn
Remigiusz studiuje w Szczecinie. Lata dość często. Żałuje, że nie ma bezpośredniego połączenia Szczecina z Rzeszowem. Można LOT-em, przez Warszawę, ale kosztuje to ponad 600 złotych w dwie strony.
- Chociaż oferta jest kusząca, bo nawet licząc przesiadkę, można dolecieć w dwie i pół godziny - zaznacza.
Częściej lata jego dziewczyna, Adrianna. Co dwa tygodnie ze Szczecina na studia podyplomowe do Warszawy. Poza sezonem turystycznym w obie strony można dolecieć za nieco ponad 300 złotych. To tyle samo, ile wynosi bilet na pociąg nocny z miejscem sypialnym.
Remigiusz i Adrianna mają plan na krótkie, choć intensywne wakacje.
- W tym roku hitem na lotniczej mapie Polski może się okazać Poznań. Oferuje najtańsze połączenia międzynarodowe, do tego lotnisko Ławica znajduje się w mieście. Łatwo do niego dojechać, choćby miejską komunikacją.
I to właśnie z Poznaniem wiążą się ich tegoroczne plany wakacyjne. Planują zwiedzić trzy kraje, w trzech zupełnie odmiennych częściach Europy. Jeżeli wszystko się uda, to będą podróżować aż sześcioma samolotami.
Plan jest następujący:
Start 8 lipca. O godz. 14.50 Ryanairem lecą do Londynu Stansted. 89 złotych za osobę. Szybkie zwiedzanie stolicy Wielkiej Brytanii. Powrót, za 239 złotych, następnego dnia. Wylot o godz. 11.20, przylot - 14.30. Ta część wycieczki zajmie im mniej niż dobę.
- Zakładamy, że nie będziemy musieli nocować, bo po co, skoro będą to nasze wakacje w Londynie.
Kilka dni przerwy i kolejny wylot z Poznania. Tym razem do Oslo, stolicy Norwegii. Konkretnie do miejscowości Rygge, w której znajduje się lotnisko obsługujące tanie loty. Wylot w niedzielę, 12 lipca, o godz. 21.45. Cena za bilet - 39 złotych.
- Rygge znajduje się jakieś 70 km od Oslo. Pojedziemy tam pociągiem. Bilet kosztuje 170 koron norweskich, czyli jakieś 80 złotych. Trochę drogo, ale zwiedzanie tylko Rygge jakoś nam nie odpowiada - twierdzi Remigiusz.
W Norwegii planują jeden nocleg, bo wylatują dopiero na trzeci dzień, czyli we wtorek, 14 lipca rano. Po półtorej godzinie będą w Poznaniu. Także za 39 złotych za osobę.
W Polsce nie zabawią zbyt długo. 17 lipca kolejny lot. Tym razem południe Europy, do Rzymu. Start - godz. 16, lądowanie po dwóch godzinach i dziesięciu minutach lotu. Cena - 109 złotych. Powrót 20 lipca za 189 złotych. W okolicach Rzymu mają zaplanowane dwa noclegi. Jeśli uda się pod namiotem, będzie taniej.
- To na razie teoretyczny plan, ale możliwy do wykonania. My mamy łatwiej, bo znajomi oferują nam darmowy nocleg w Poznaniu. Dzięki temu możemy skorzystać z "najtańszego" w tym roku lotniska - zaznacza chłopak.
Tanio polecimy również z rzeszowskiej Jasionki
- Dzisiaj samoloty nie są już tylko dla bogaczy. Da się nimi podróżować za tanie pieniądze, ale trzeba przestrzegać kilku reguł i raczej nie nastawiać się na wygody - przestrzega Remigiusz.
Po pierwsze - bagaż. Tani bilet to najczęściej możliwość podróży tylko z podręczną torbą. Chociaż wbrew pozorom, sporo można w niej zmieścić. Za tzw. bagaż rejestrowany trzeba dopłacić. Po drugie - samodzielność. Sprawy związane z zakupem biletu i odprawą najlepiej załatwiać samemu przez Internet, ewentualnie, w niektórych przypadkach, przez terminal na lotnisku.
Po trzecie - brak wygód. Nie wiemy, jakie miejsce otrzymamy w samolocie, na wejście czekamy w dużej kolejce, podobnie jak na wydanie bagażu po przylocie.
Kawał Europy możemy tanio oblecieć zrównież z rzeszowskiejJasionki. Za 78 złotych polecimy w obie strony do Oslo - Rygge. Takie połączenia znajdziemy w czerwcu, lipcu i sierpniu. Kierunki do Wielkiej Brytanii czy Irlandii latem są droższe, taniej zaczyna być w październiku.
Za 78 złotych w obie strony, w czerwcu, lipcu i sierpniu, polecimy z Lublina do Oslo - Torp albo do szwedzkiego Sztoholmu - Skavsta. Jesienią za 117 złotych do Brukseli - Cherleroi albo do Doncaster w Anglii. Połączenia obsługuje Wizz Air.
Z Krakowa - Balic za 177 zł możemy wybrać się do Bazylei w Szwajcarii (easyJet), a za 198 złotych do Mediolanu we Włoszech (Ryanair).
Tanich i spokojnych lotów!
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?