Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Krowy i byki potrzebują ochłody! Pomóż swoim zwierzętom w upały

Redakcja
Zwierzęta przebywające w otwartej przestrzeni muszą mieć zapewniony dostęp do czystej i zimnej wody.
Zwierzęta przebywające w otwartej przestrzeni muszą mieć zapewniony dostęp do czystej i zimnej wody. Łukasz Zarzycki
- Przeżuwaczom upał dokucza bardziej niż ludziom. Właściciele stad bydła mogą pomóc swoim zwierzętom zapewniając wodę, przewiewne pomieszczenie i pozbywając się much – zaznacza Bogdan Konopka, Świętokrzyski Wojewódzki Lekarz Weterynarii.

 

Bydło, tak mleczne, jak i opasowe, skutki wysokich temperatur odczuwa bardziej dotkliwie niż my, system trawienny sprawia, że ich organizmy bardzo ciężko pracują. W okresie intensywnych upałów zapewnijmy im szczególne warunki.

 

Pamiętajmy przy tym, że krowom również nie chce się jeść, wolą wodę, przez co – w szczycie laktacji - zdecydowanie spada wydajność. Zapewnienie optymalnych warunków ma bezpośredni wpływ na utrzymanie odpowiednio wysokiej efektywności mlecznej.

 

Po pierwsze woda. Sprawdzajmy czy poidła działają, czy nie są zabrudzone paszą i woda jest wystarczająco chłodna. - Zwierzętom, które są wypasane zapewnijmy dostęp do zimnej, czystej wody. Może być ona pozostawiona w balii na polu i sukcesywnie dostarczana – radzi Bogdan Konopka. - Krowy też powinny mieć możliwość zejścia w cień, pod drzewo lub wiatę.

 

Po drugie ochładzać pomieszczenie. - Pootwierajmy okna, drzwi, wrota, by zapewnić przewiew. Zastosujmy wszelkie możliwe wiatraki. W dużych oborach na stałe są one już zamontowane, w mniejszych możemy używać wentylatorów – opisuje doktor Konopka. W budynkach typu wiata, gdzie nie ma stropu, nie ma izolacji, można stosować polewanie dachu zimną wodą. - Jeśli jest taka możliwość, można spróbować zraszać bydło, zamontować kurtyny wodne - podkreśla. Ważne jest także, by zwierzęta miały sucho. W okresie upałów częściej piją, a więc i produkują więcej odchodów. Postarajmy się, mimo wytężonych sezonowych prac, częściej uprzątać obornik.

 

Po trzecie przegonić muchy.  - W miejscu suchym, zacienionym, przewiewnym, owady i muchy niechętnie przebywają. Zapewniając odpowiednie warunki, zmniejszymy na pewno ich ilość. Pozbyć się ich możemy wykonując zabiegi specjalnym środkiem – podkreśla szef świętokrzyskiej weterynarii. Jak opisuje, substancją polewa się bydło po grzbiecie, działa ona przez sześć do ośmiu tygodni, po czym należy zastosować płyn ponownie. Ważne by polewanie wykonywać przy pochmurnej pogodzie lub późnym wieczorem, kiedy nie ma słońca. Środek ten można śmiało wykorzystać, ponieważ nie jest wymagane zachowanie okresu karencji po jego zastosowaniu, a tylko służy zdrowiu. - Warto korzystać z tych płynów dla zapobiegania chorobom wywoływanym przez pasożyty. Latem szczególnie groźna jest telazjoza, czyli choroba oczu przenoszona przez muchy. Larwy, które wykluwają z jaj złożonych w gałce ocznej, mogą doprowadzić do poważnych uszkodzeń, a nawet wypłynięcia oka – przestrzega Bogdan Konopka. Kiedy zauważymy zmiany w okolicach oka, natychmiast reagujmy wzywając weterynarza.

 

Po czwarte pasza. W upały grzeją się także pasze ulokowane bezpośrednio pod słońcem. Na psucie najbardziej narażone są kiszonki - najważniejszy składnik dawki pokarmowej. Zadbajmy o szczelność silosów. Poszarpane, dziurawe okrycie toruje drogę dla tlenu do głębszych warstw kiszonki. To z kolei sprzyja powstawaniu grzybów i w efekcie zwiększeniem temperatury paszy i jej pH, więc i o bakterie nie trudno. Kiszonka zmienia zapach, bydło niechętnie ją spożywa, ponadto traci cenne składniki pokarmowe. Podobnie mało apetyczna i wartościowa staje się kiszonka leżąca już na stole paszowym. Jeśli zwierzęta nie wybrały podanych porcji, resztki wyrzućmy. Należy zadbać o porządek tak w silosie, jak i na stole paszowym. Niektórzy rolnicy stosują specjalistyczne dodatki do zakiszania pasz, które zmieniają przebieg fermentacji kiszonkowej w taki sposób, aby po otwarciu silosu znacznie ograniczyć rozwój grzybów. Dostępne są również produkty przeznaczone do bezpośredniego dodawania do kiszonki lub wozu paszowego. Zawierają one związki hamujące rozwój grzybów, co zapobiega zagrzewaniu się kiszonki.

 

Więcej o profilaktyce w hodowli bydła, nie tylko w czasie upałów, w najbliższym wydaniu Świętokrzyskiej Strefy Agro, we wtorek 28 lipca - za darmo z Echem Dnia. Porad udzieli Bogdan Konopka, Świętokrzyski Wojewódzki Lekarz Weterynarii.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Krowy i byki potrzebują ochłody! Pomóż swoim zwierzętom w upały - Echo Dnia Świętokrzyskie

Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24