Krytyki się nie boi

- Zgłosiliśmy swój akces poprzez wypełnienie ankiety na temat pracy urzędu, przeprowadzonych największych inwestycji, działań propagujących kulturę itp. - powiedział "nowinom" burmistrz Władysław Bielawa. - Podczas mojej kadencji w Urzędzie Miejskim przeprowadzono znaczna redukcję zatrudnienia. Nie było jednak zwolnień grupowych. To pozwoliło zmniejszyć koszty. Także koszty rzeczowe są wciąż pod kontrolą, wszystkiego jest tyle ile być powinno, a nie by się marnowało.
Burmistrz Bielawa często jest krytykowany za swoje kontrowersyjne czasem decyzje, które bez podejmowania kompromisu stara się przeforsować. - Wówczas jestem atakowany i krytykowany, jednak jak w piosence Młynarskiego "robię swoje" - mówi burmistrz Dębicy. - Potem okazuje się, że znosząc krytykę z pokorą nie zaatakowałem nikogo w sporze, a racja była po mojej stronie. Nie boję się krytyki, a mojąa pracę ocenią mieszkańcy Dębicy.
Ostatnie wyróżnienia to nie jedyne nagrody za pracę burmistrza Dębicy w ostatnim czasie. W tym roku Władysław Bielawa został laureatem nagród "Polityk roku 2001" przyznanych przez dziennikarzy. W ten sposób stał się posiadaczem "Lauru nowin" i "Obserwatora".