Napisał o tym na Twitterze Jerzy Mielewski, dziennikarz Polsatu Sport. Potwierdziliśmy to w czwartek w innym źródle. Sam zainteresowany również nie zaprzeczył, że nosi się z zamiarem rezygnacji z szefowania rzeszowskiemu klubowi, który przechodzi jeden najgłębszych kryzysów w historii, a na pewno najbardziej bolesny na przestrzeni lat, kiedy występuje w lidze profesjonalnej.
Bardzo słaba gra, seria dotkliwych porażek, odległa pozycja w tabeli, brak jasnej diagnozy sportowej zapaści zespołu ze znanymi zawodnikami oraz zaniepokojenie o przyszłość drużyny są mocno dyskutowane nie tylko w siatkarskim środowisku i na forach internetowych.
Fala krytyki i hejtu pod adresem zawodników oraz szefostwa klubu, z prezesem Krzysztofem Ignaczakiem na czele, jest ogromna, przebija z niej duże rozczarowanie.
Zaniepokojenie sytuacją, w jakiej znajduje się Asseco Resovia, która na siedem kolejek przez zakończeniem fazy zasadniczej zajmuje dwunaste miejsce w tabeli PlusLigi, wyraził także prezydent Rzeszowa Tadeusz Ferenc.
Chcąc poznać przyczyny złej formy siatkarzy oraz spróbować znaleźć wyjście z tej sytuacji, prezydent Rzeszowa Tadeusz Ferenc zaprosił zawodników, trenerów oraz władze klubu do rozmów
- informuje biuro prasowe urzędu miasta.
Spotkanie odbędzie się piątek o godzinie 10 w sali sesyjnej rzeszowskiego ratusza.
Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, w spotkaniu tym najprawdopodobniej nie weźmie już udziału Krzysztof Ignaczak, który jednak nie uchyla się od odpowiedzialności za słabe wyniki drużyny.
Sytuacja Asseco Resovii jest rzeczywiście bardzo trudna, ale nie beznadziejna. Jak wiadomo, od wtorku nowym trenerem resoviaków jest Włoch Emanuele Zanini, który od razu zabrał się za solidną pracę. Drużyna trenuje pod okiem tego szkoleniowca, który - jak się mówi w środowisku - ma twardą rękę.
Zanini zadebiutuje jako coach Resovii w sobotnim meczu z MKS-em Będzin. Trudno mu jednak będzie w ciągu kilku dni odmienić zespół, choć cały Rzeszów trzyma za niego kciuki. Początek tego starcia o godzinie 20.30.
MKS Będzin plasuje się tuż za naszą drużyną, ma o punkt mniej, ale wygrał o jeden mecz więcej od resoviaków i przede wszystkim gra ambitną, fajną siatkówkę. W ciągu trzech tygodni będzinianie 6 razy podejmowali rywali w swej hali, zdobywając 12 punktów na 18 możliwych. Do Rzeszowa zapewne przyjadą po kolejne.
Przypomnijmy, że w pierwszym spotkaniu ekipa znad Wisłoka po pokonała podopiecznych trenera Jakuba Bednaruka 3:2.
- W trzy-cztery dni raczej swojej gry diametralnie nie poprawią. Na pewno będę szukać sposobu, aby to zrobić, ale nie będzie to obrót o 180 stopni. Znamy tego trenera, bo pracował w Zawierciu. Czy czymś nas zaskoczą? Zobaczymy w sobotę. Przygotowujemy się na maksa, sztab trenerski pracuje bez wytchnienia i dostaniemy potrzebne informacje, aby ten mecz potoczył się po naszej myśli - powiedział w klubowej TV MKS-u Rafał Sobański, przyjmujący MKS-u.
Kibice mają nadzieję, że górą będzie jednak Resovia, że zagra z zębem i pokaże swoją inną twarz.
Zobacz też: Wielkie wyzwania 2020 Rafała Wilka: kończy budować dom, będzie bronił pracy doktorskiej, w Tokio pojedzie po dwa złote medale paraolimpiady
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Biorą Roxie Węgiel za czterdziestolatkę! To przez to, jak ubrała się do sanktuarium
- Mama Błaszczykowskiego zmarła mu na rękach. Dzieci w szkole mściły się na nim latami
- Polsat w sylwestra odpali petardę i ściągnie zagraniczną gwiazdę! Wiemy, kto wystąpi!
- TE osoby chciały zniszczyć związek Bomby i Collinsa! "Okropne zachowania" [WIDEO]
