Krzysztof Obara ma prokuratorski zarzut przywłaszczenia krzyża. Twierdzi, że przeniósł krzyż 16 czerwca ze Stalowej Woli do Zaklikowa, bo miał dość trwającego trzy lata konfliktu, związanego z tym, że strona kościelna samowolnie postawiła krzyż na należącej do miasta kokoszej górce.
Wystarczyło, że sprawą zainteresowała się prokuratura, a Obara zmiękł i obiecał, że krzyż odda proboszczowi Parafii Opatrzności Bożej ks. Jerzemu Warchołowi. Jednak od dwóch miesięcy nikt po krzyż się do niego nie zgłosił.
- We wtorek pojawił się u mnie w tej sprawie mediator policji z posterunku w Zaklikowie - mówi Obara.
Przeniesienie krzyża z Zaklikowa do kościoła pod Wezwaniem Opatrzności Bożej w Stalowej Woli ma się odbyć dziś o godz. 20. Obara krzyż zabrał sam i sam go odda.
- Policja z Zaklikowa nie będzie brać udziału w demontażu, transporcie i przenosinach. Mam nadzieję, że proboszcz Parafii Opatrzności Bożej podpisze protokół przyjęcia krzyża - usłyszeliśmy od Obary.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Plan urodzinowy Richardson: wyjazd z byłym mężem i byłym partnerem, ale bez gangstera
- Wszyscy patrzyli na wyeksponowane krągłości Romanowskiej na ściance. Stylista ocenia
- Iwona z "Sanatorium" straciła dziecko i męża. To wyznanie złamało nam serca
- Wspólny występ Roksany Węgiel i Kevina Mgleja w cieniu tragedii. Znamy szczegóły