KSW 39 Colosseum: Mamed Khalidov - Borys Mańkowski [ZDJĘCIA, WIDEO, WALKA]
KSW 39 Colosseum: Mamed Khalidov - Borys Mańkowski
Imponują dynamiką, szczególnie w stosowaniu uników. W ofensywie jest jednak gorzej. Chalidow konsekwentnie próbuje mocnych kopów, którymi chce rozbić dobrą gardę Mańkowskiego. Mańkowski po tych kopach szuka swojej szansy w boksie. Chalidow zajmuje jednak centraną część pola walki i za dużo energii nie stracił.
Tym razem obydwaj podjęli większe ryzyko. Mamed Chalidow trzykrotnie lądował na macie, ale były to dziwne uniki po szarżach Borysa Mańkowskiego. "Diabeł Tasmański" nie chciał jednak przenosić walki do parteru, w którym Chalidow czuje się przecież bardzo dobrze. To była runda bokserska, bo największe spustoszenie dokonywali uderzając pięściami.
Ten werdykt nie spodobał się części widzów, która po ogłoszeniu wyniku gwiżdże. Wydaje się, że Borys Mańkowski nie zasłużył na tak jednostronne rozstrzygnięcie. Fakt jest jednak taki, że Mamed Chalidow wygrywa 14. walkę z rzędu.
Tak kończyło się #KSW39#KSWColosseumpic.twitter.com/tlrRsbvE48
— KSW (@KSW_MMA) 27 maja 2017