Program Transportowy Rzeszowa to jedno z największych i najdroższych przedsięwzięć w historii miasta. Jego głównym założeniem jest rozbudowa i unowocześnienie transportu publicznego tak, aby był ekologiczny i chętnie wybierany przez mieszkańców.
Dzięki temu liczba pasażerów MPK ma rosnąć, przy jednoczesnym zmniejszeniu liczby prywatnych samochodów wjeżdżających do centrum miasta.
Aby poprawić punktualność i skrócić czas dojazdu autobusów do centrum, kilka lat temu na głównych ulicach miasta utworzono buspasy. W porannym i popołudniowym szczycie komunikacyjnym mogą z nich korzystać tylko pojazdy komunikacji miejskiej, taksówki, służby ratunkowe i te prywatne auta, w których jedzie minimum 3 osoby.
- To praktyka, a rzeczywistość wygląda zupełnie inaczej. Codziennie jeżdżę do pracy przez ulice Marszałkowską i Piłsudskiego. Wygląda to tak, że gdy większość kierowców prawidłowo korzysta z lewego pasa ruchu i stoi w korku, grupa cwaniaków omija wszystkich buspasem. Niestety, ale najwyraźniej nikomu to nie przeszkadza. Policję widziałem tu może kilka razy w ciągu kilku lat. A gdyby stali tu codziennie i karali za takie zachowanie mandatami, ludzie zaczęliby przestrzegać przepisów