KTS Enea Siarkopol Tarnobrzeg udanie wznowił rozgrywki ekstraklasowe. Pokonał UKS Dojlidy Białystok i KS Gotyk Toruń

UKS Dojlidy Białystok - KTS Enea Siarkopol Tarnobrzeg 2:3
Katarzyna Grzybowska-Franc - Wiktorija Pawłowicz 3:2 (11:8, 11:6, 8:11, 9:11, 11:5)
Michalina Górska - Elizabeta Samara 0:3 (2:11, 3:11, 3:11)
Daria Kisiel - Agata Zakrzewska 3:0 (11:5, 11:7, 11:4)
Katarzyna Grzybowska-Franc - Elizabeta Samara 1:3 (11:5, 7:11, 7:11, 9:11)
Kamila Gryko - Wiktorija Pawłowicz 0:3 (6:11, 3:11, 3:11)

Tarnobrzeżanki zaczęły swój mini maraton ligowy od spotkania z UKS Dojlidy Białystok na wyjeździe i było to starcie nadspodziewanie emocjonujące.

Wszystko zaczęło się od pojedynku Wiktorii Pawłowicz z Katarzyną Grzybowską-Franc. Reprezentantka podlaskiego klubu wygrała dwa pierwsze sety, ale kiedy w dwóch kolejnych triumfowała doświadczona Białorusinka, to wydawało się, że Enea Siarkopol dopisze sobie mały punkt na swoje konto za ten pojedynek. Tak się jednak nie stało, a zawodniczka Enea Siarkopolu przegrała ostatnią partię do pięciu.

W drugim pojedynku Elizabeta Samara ograła pewnie, przegrywając tylko osiem piłek w trzech setach, Michalinę Górską. Później jednak do zera swój mecz z Darią Kisiel przegrała Agata Zakrzewska.

W czwartym pojedynku Katarzyna Grzybowska-Franc zaczęła od pewnego zwycięstwa w pierwszym secie z Elizabetą Samarą i można było zacząć się zastanawiać, czy gospodynie nie doprowadzą do niespodzianki i nie zwyciężą w tym meczu. Tak się jednak nie stało, a Samara wygrała pozostałe sety. W piątym pojedynku Elizabeta Samara nie miała żadnym problemów z ograniem Kamili Gryko.

KS Gotyk Toruń - KTS Enea Siarkopol Tarnobrzeg 0:3
Tatiana Kukulkova - Wiktorija Pawłowicz 0:3 (8:11, 4:11, 8:11)
Emilia Maruszak - Elizabeta Samara 0:3 (2:11, 2:11, 0:11)
Zuzanna Błazjewicz - Julia Ślązak 0:3 (7:11, 4:11, 6:11).

W drugim, sobotnim spotkaniu, Enea Siarkopol mierzył się na wyjeździe z KS Gotyk Toruń i miał jeszcze mniej problemów z zakończeniem zwycięstwem swojego meczu.

Tym razem mecz zaczął pojedynek Wiktorii Pawłowicz z Tatianą Kulkuvoą. Zawodniczka z zespołu mistrzyń Polski wygrała ten mecz do zera, choć sety pierwszy i trzeci były stosunkowo wyrównane.

W drugim meczu Elizabeta Samara mierzyła się z Emilią Maruszak i nie dała swojej rywalce najmniejszych szans - pierwsze dwa sety wygrywała do dwóch, a trzeci do zera. Rumunka zanotowała błyskawiczny triumf.

W trzecim spotkaniu Jula Ślązak pewnie poradziła sobie z Zuzanną Błażejewicz, wygrywając z nią do siedmiu, czterech oraz do sześciu.