Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kuba i Maciej potrzebują naszego wsparcia. Pomóżmy braciom z Pustkowa

Monika Sroczyńska
Monika Sroczyńska
archiwum prywatne
Kuba i Maciej to dwaj bracia z Pustkowa, którzy zmagają się z ciężkimi dolegliwościami zdrowotnymi, wymagają też stałej rehabilitacji. Cały czas pozostają pod opieką specjalistów, a ich leczenie i codzienna funkcjonowanie spędza sen z powiek mamie chłopców.

Bracia z Pustkowa potrzebują wsparcia

Jakub urodził się 31 marca 2006 roku i już w pierwszych latach swojego życia zaczął mierzyć się z problemami zdrowotnymi. Początkowo były to odstępstwa od normy w rozwoju ruchowym, z czasem symptomy przybrały formę silnego bólu w nogach, ich męczliwością i przykurczami w kolanach.

Prowadzona rehabilitacja nie przynosiła oczekiwanych efektów, a rozpoczęta wówczas diagnostyka, która trwała długie lata, zakończyła się szeregiem rozpoznań, które rzutują na całe jego teraźniejsze i przyszłe życie: miastenia ciężka rzekomoporaźna, miopatia, acyduria 3-metyloglutakonowa, zaburzenia mięśni, niepełnosprawność intelektualna w stopniu lekkim.

- W lutym 2022 roku zaczęły występować u Kuby ataki porażenne (porażenia ogólne obejmujące całe ciało) niewiadomego pochodzenia. Epilepsja została wykluczona, w chwili obecnej będzie diagnozowany w kierunku tężyczki. Odnotowano również obniżoną liczbę płytek krwi, tachykardię oraz podejrzenie choroby mitochondrialnej. Kuba podlega ciągłej diagnozie, która zaczyna się od początku, ponieważ jest wiele niejasności - tłumaczy Magdalena Bogdan, mama chłopców.

Maciej przyszedł na świat 28 sierpnia 2010 roku i początkowo wydawał się w pełni zdrowym chłopcem. Niestety wszystko zmieniło się w pierwszych latach jego życia, kiedy to z dnia na dzień ujawniły się u niego niepokojące objawy o podłożu społecznym, komunikacyjnym i emocjonalnym.

- Syn zaczął miewać napady złości i szału, pojawiła się u niego bardzo duża wybiórczość pokarmowa i nadwrażliwość dotykowa, borykał się również ze znaczną żywiołowością ruchową. Rozpoczęta diagnostyka doprowadziła nas do rozpoznania autyzmu atypowego i zespołu nadpobudliwości psychoruchowej i z deficytem uwagi (ADHD - przyp.red.) - opisuje zaburzenia młodszego syna pani Magdalena.

Codzienność Kuby, jak i Macieja, zamieniła się w walkę o lepsze jutro

Kuba wymaga regularnych wizyt u specjalistów z całej Polski, dalszej diagnostyki, stałych leków, rehabilitacji (koszt miesięcznych zajęć to 2400,00 zł), specjalistycznych badań, suplementacji oraz zaopatrzenia w sprzęt ortopedyczny, aby mieć szansę na przyszłą sprawność.

Maciej potrzebuje długoletniego i kosztownego leczenia opartego o wielokierunkową terapię, która pozwoli go wyrwać ze świata autyzmu i tym samym da mu szansę na przyszłą samodzielność. Ostatnio zdiagnozowano u chłopca zaburzenia sensoryczne oraz zaburzenia przewodnictwa słuchowego, które wymagają jeszcze bardziej obszernej terapii.

- Niestety decydujący głos w walce o lepsze jutro moich synów mają finanse, które stały się dla mnie przeszkodą niemożliwą do pokonania w pojedynkę, stąd moja serdeczna prośba o pomoc. Każdy gest jest dla mnie na wagę złota - podkreśla Małgorzata Bogdan.

Zbiórka na rzecz potrzebujących braci prowadzona jest na portalu siepomaga.pl

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na debica.naszemiasto.pl Nasze Miasto