- To już trzeci raz biesiadujemy w Prusieku, trzeci raz otwierając "kufer babuni". A ten kufer pełen jest regionalnej muzyki, obrzędów ludowych, zwyczajów, staropolskiego jadła. Chciejmy z niego jak najwięcej zaczerpnąć - namawiała gości Krystyna Kafara, organizatorka imprezy.
Powitała gości kapela "Kamraty". Wkrótce po niej scenę opanowali "Lisznianie" oraz zespoły Kół Gospodyń Wiejskich z Jurowiec, Pakoszówki, Lisznej, Załuża, Lalina, Tyrawy Solnej, Niebieszczan, Falejówki, Strachociny, Zabłociec, Hłomczy i Prusieka. Przywiozły ze sobą po kilka firmowych dań, od których uginały się stoły. I tak staropolski żur serwowały gospodynie z Prusieka, kiszkę i smalec - Strachocina, gołąbki z tartych ziemniaków - Falejówka, kluski z makiem i bułeczki z serem - Liszna, babkę bieszczadzką z tartych ziemniaków z grzybami - Załuż, pieczone pierogi z kapustą - Niebieszczany.
Gospodyni biesiady Ania Galik krążyła wśród gości, obdarowując ich przyśpiewkami. Dla strapionych miała specjalną miksturę o smaku zbliżonym do koniaku, którą napełniała gliniane kubeczki. Furorę zrobiła Babcia Antoliczka (gawędziarka Teresa Podolak), która uczyła jak leczyć się samemu. Sołtysowi Michałowi Długoszowi zaordynowała na ból brzucha lewatywę, na gorącość i na złą krew polecała pijawki, na ból głowy odczynianie uroków.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- 19-letnia Emilia Dankwa odsłania brzuch i wygina śmiało ciało w cekinach i szpilkach
- Andrzej z "Sanatorium miłości" mieszka w DPS. Nie zgadniecie, kto chce mu pomóc
- Marcin Miller chudnie w zastraszającym tempie. Lider Boysów to teraz niezłe ciacho!
- Rutkowski grozi, że nagra piosenkę z Wiśniewskim! Będzie nowe Ich Troje?!