Starówka w Ośnie do poprawki

- Ośno ma szansę stać się perełką ziemi lubuskiej - mówi nam spotkana pod murami obronnymi Ewa Zabłocka. Renowacja pochodzącej z XV wieku budowli to jeden z punktów wielkiego planu ratowania zabytków.

Niewiele takich miejsc

- Jesteśmy jednym z nielicznych miast w Polsce, w którym znajduje się taki zabytek. Czas zrobił jednak swoje i trzeba poddać mury renowacji - mówi burmistrz Stanisław Kozłowski. Obliczono, że będzie to kosztować około 700 tys. zł. Kolejne 500 tys. ma pójść na zagospodarowanie terenu wokół: zrobienie alejek spacerowych, postawienie ławek i latarni. Na tym jednak plany miasta się nie kończą. - Zamierzamy też przełożyć zabytkowy bruk przy Kopernika, Rybackiej, Szerokiej, Różanej, 1 Maja, Kościelnej, Krótkiej i Strażackiej - wylicza burmistrz. Pochłonie to 3 mln zł, ale mieszkańcy są zdania, że to powinno być najpilniejszą sprawą. Uważają tak szczególnie osoby, których domy stoją przy Kopernika. Od lat skarżą się one, że ciężkie auta jadące po bruku wywołują drgania i przez to pękają ściany.

Ma się też poprawić wygląd wybudowanego w 1844 r. ratusza (jest na liście najciekawszych tego typu budowli w Polsce). - Musimy przede wszystkim zrobić remont elewacji i potrzeba na to 1,2 mln zł. Wcześniej uporaliśmy się już z dachem, a teraz remontujemy klatkę schodową - mówi burmistrz.
Wygląd mają też zmienić kamienice na starówce. Na ich renowację miasto zamierza wydać 2 mln zł. Burmistrz Kozłowski liczy na 80 proc. unijnego dofinansowania. Gmina będzie starała się o pieniądze z Brukseli w ramach lubuskiego regionalnego programu operacyjnego na renowację obiektów zabytkowych. Co jeśli ich nie dostanie? - Wtedy renowacja starówki trwać będzie dużo dłużej, bo będziemy odnawiać obiekty sukcesywnie - dodaje S. Kozłowski.