Kupcy z bazaru przy ul. Dołowej w Rzeszowie walczą o klientów. Będzie dodatkowy dzień handlowy

Bazar przy ul. Dołowej w Rzeszowie jest jednym z największych w regionie. W dni handlowe działa tu ponad 300 stoisk. Część z nich to stałe stragany, czynne przez cały tydzień. Mieszkańców miasta przyciągają niskimi cenami i szerokim asortymentem. - Można tu kupić wszystko, od odzieży i obuwia, przez artykuły gospodarstwa domowego, po zwierzęta. To taki hipermarket pod chmurką. Co weekend przewija się przez plac po kilkanaście tysięcy ludzi - mówi Jerzy Tabin, dyrektor Miejskiej Administracji Targowisk i Parkingów.

Mimo ciągle dużego zainteresowania handlem, kupcy obserwują, że po otwarciu kolejnych galerii handlowych i hipermarketów o klientów coraz trudniej. Dlatego wspólnie z MATiP podjęli decyzję o ustanowieniu środy dodatkowym dniem handlowym. - Startujemy od początku czerwca. Wybraliśmy środę, bo pozostałe dni są zarezerwowane na handel w innych dużych miastach regionu. Od kupców wiem, że tam zainteresowanie targowiskiem w tygodniu jest bardzo duże. Wielu z nich zadeklarowało, że środy mają wolne i będą przyjeżdżać do Rzeszowa - mówi dyrektor Tabin.

Aby handlujących było więcej, zarządca bazaru obniży opłaty targowe z 7 do 2 zł. Lada dzień rozpocznie w mieście kolportaż ponad 10 tysięcy ulotek informujących o zmianach. Dodatkowy dzień handlowy ma zamiar utrzymać na stałe, także po przeniesieniu bazaru w nowe miejsce, na przedłużenie al. Rejtana. - Na razie chodzi o wyrobienie u mieszkańców nawyku. Jeśli przyzwyczają się do środy, nie będzie dla nich różnicy, gdzie zrobią zakupy - przekonują w MATiP

Przenosiny bazaru w nowe miejsce mają być drugim udogodnieniem dla rzeszowian. Budowa nowoczesnego placu rozpocznie się już w przyszłym roku. W pierwszym etapie powstanie tu duży parking oraz zadaszone wiaty, stoiska i plac przeznaczony na handel zwierzętami. Drugi etap to budowa hali targowej.

- Bazar powstanie po zakończeniu budowy drogi dojazdowej. Przetarg na jej wykonanie rozstrzygniemy niebawem, oferty od wykonawców już otworzyliśmy. Na razie trasa będzie miała 700 metrów i doprowadzi do targowiska, ale w przyszłości przedłużymy ją wzdłuż Wisłoka do ul. Ciepłowniczej - mówi Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa.

Na budowę drogi wykonawca będzie miał ok. 12 miesięcy od podpisania umowy.