Kwintesencja ping-ponga w Tarnobrzegu, Jarosławiu i... Ostródzie

Ekstraliga kobiet

Pierwsze dwa pojedynki w Tarnobrzegu zbyt dużych emocji nie dostarczyły. Ale to co w trzeciej grze wieczoru zaprezentowała Kinga Stefańska zrekompensowało kibicom wszystko. W emocjonującej końcówce pierwszego seta Stefańska obroniła dwa setbole, ale przegrała.

Drugą partię Stefańska po koncertowej grze wygrała 11:2, a kolejną nawet 11:1! Zdruzgotana Pastor przegrywała w czwartym secie już 0:6, wtedy trener przyjezdnych Sławomir Słowiński poprosił o przerwę. Pastor wróciła do stołu odmieniona, zaczęła odrabiać starty. Kiedy było już tylko 10:9 Stefańska zagrała "świnkę" i było po wszystkim.

Emocji nie brakowało też w ostatnim pojedynku, w którym Strbikova zmierzyła się z Grzybowską. Po trzech setach polkowiczanka wygrywała 2:1, w V partii było już 10:8 dla Grzybowskiej. Jednak Czeszka potwierdziła klasę.

ZAMEK TARNOBRZEG - MKS TS DWSPiT POLKOWICE 3:1
1:0 Strbikova - Matwiszyn 3-0 (5, 3, 6),
1:1 Xiao Xin - Grzybowska 0-3 (-7, -6, -8),
2:1 Stefańska - Pastor 3-1 (-11, 2, 1, 9),
3:1 Strbikowa - Grzybowska 3-2 (11, -6, -13, 4, 10).

Pozostałe wyniki: SKTS Sochaczew - AZS AJD Częstochowa 0:3, AZS UE Wrocław - Warmia Zamer Lidzbark Warmiński 3:1, AZS PWSiP Wałkuscy Łomża - Stella Gniezno 1:3; awansem: Spójnia Warszawa - Wanzl Scania Nadarzyn 0:3.

Superliga mężczyzn

Do gwiazdy "Wandżiego" w Jarosławiu dopasował się wczoraj wreszcie Witalij Niekwiadowicz, który pomógł w zwycięstwie nad sąsiadem z tabeli.

To jednak Wang Zeng Yi znów dał drużynie dwa punkty, w tym za zwycięstwo z nieobliczalnym Czechem Martinem Olejnikiem.

KOLPING FRAC JAROSŁAW - GORZOVIA 3:2
1:0 Wang Zeng Yi - Kulczycki 3-0 (9, 3, 3);
1:1 Niekwiadowicz - Olejnik 1-3 (-8, 9, -12, -7);
1:2 Klasek - Mrkwicka 1-3 (-9, 9, -6, -6);
2:2 Wang Zeng Yi - Olejnik 3-2 (7, 11, -12, -7, 8);
3:2 Niekwiadowicz - Kulczycki 3-2 (6, -7, 8, 6).

Horror w meczu w Ostródzie rozegrali zawodnicy z Rzeszowa. W ich szeregach nie ma jednej gwiazdy, więc po raz kolejny musieli punktować wszyscy trzej gracze.

Przegrywając już 0:2 trener Tomasz Lewandowski ograł Karola Szarmacha, choćjuż wydawało się, że powtórzy błędy Pawła Chmiela.

Później "Pawka" ograł Hindusa, a Paweł Płatonow mistrza paraolimpiady Patryka Chojnowskiego. Cały mecz trwał ponad 3 godziny!

CONDOHOTELS MORLINY OSTRÓDA - SPAR AZS POLITECHNIKA RZESZÓW 2:3
1:0 Amalraj - Płatonow 3-2 (8, -10, -9, 11, 8);
2:0 Chojnowski - Chmiel 3-2 (-9, -9, 6, 12, 7);
2:1 K. Szarmach - Lewandowski 2-3 (-6, -7, 10, 10, -7);
2:2 Amalraj - Chmiel 1-3 (-7, -9, 6, -10);
2:3 Chojnowski - Płatonow 1-3 (-7, -6, 9, -4).

Pozostałe wyniki: Olimpia-Unia Grudziądz - Alfa Bank Spółdzielczy Radzyń Podlaski 3:1, Energa Manekin Toruń - Carbo-Koks Silesia Miechowice 3:2; mecz Dartom Bogoria Grodzisk Mazowiecki - Palmiarnia Zielona Góra w czwartek o 18.