Kwitnie moda na bicie rekordów, a źle wytrenowani padają na twarz

Czytaj dalej
Fot. Tomasz Czachorowski
Marek Weckwerth

Kwitnie moda na bicie rekordów, a źle wytrenowani padają na twarz

Marek Weckwerth

Modny sportowy strój, aplikacja na smartfona mierząca kilometry, słuchawki na uszach i start. Jeśli to zawody, gaz do dechy... Coraz częściej to bilet na tamten świat.

Daleki jestem, żeby odradzać aktywność fizyczną, bo ta jest wręcz niezbędna dla prawidłowego funkcjonowania organizmu, dla zdrowia i dobrego samopoczucia, ale wszystko trzeba robić z głową.

- To jest moda, która uzależnia i coś co nazwałybyśmy gadżeciarstwem - mówią trzy bydgoszczanki biegające rekreacyjnie i kibicujące maratończykom i triathlonistom.

Jest moda na sport. Ale czzasami trzeba uważać i nie można przesadzać. Dlaczego? Czytaj w dalszej części artykułu.

Pozostało jeszcze 93% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Marek Weckwerth

Dziennikarz "Gazety Pomorskiej" specjalizujący się tematyce bezpieczeństwa ruchu drogowego, transportu, gospodarki oraz turystyki i krajoznawstwa. Zainteresowania: turystyka, rekreacja i sport, kajakarstwo, historia, polityka. Instruktor, komandor spływów i wypraw kajakowych, autor podręczników dla kajakarzy i setek artykułów prasowych z tego zakresu. Rekordzista Polski w pływaniu kajakiem rzekami pod prąd od ujścia do źródła. Magister nauk politycznych po uczelniach w Poznaniu i Bydgoszczy.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.