Łącznik do Hali Podpromie w Rzeszowie zablokowany przez dewelopera już trzeci dzień [ZDJĘCIA]

Teren pod drogą stał się własnością inwestora na mocy aktu notarialnego z 9 października 2015 roku. Został nabyty przez Capital Towers poprzez zamianę nieruchomości, co ostro krytykują społecznicy z Razem dla Rzeszowa.

- Nie ma żadnego racjonalnego powodu, poza satysfakcją ekonomiczną dewelopera, który uzasadniałby sprzedaż przez Gminę Miasto Rzeszów tego konkretnie odcinka ulicy Podpromie, urządzonego za publiczne pieniądze i masowo uczęszczanego dotychczas przez ogół mieszkańców – czytamy na facebooku Razem dla Rzeszowa.

Zdaniem działaczy Razem dla Rzeszowa transakcję gruntową w 2015 roku dokonano bez wiedzy i zgody Rady Miasta.

- A także poza jakąkolwiek kontrolą opinii publicznej, posiłkując się uchwałą Rady Miasta sprzed ponad 24 lat! To pokazuje dobitnie ile są (były) w stanie zrobić władze Rzeszowa, aby maksymalnie spotęgować zysk prywatnego inwestora mieszkaniowego. Czyj interes reprezentują władze Gminy dysponujące w ten sposób swoim majątkiem? – pytają retorycznie.

Co na to prezydent Konrad Fijołek? Na odpowiedzi z Ratusza w tej sprawie Nowiny czekały ponad 24 godziny.

- Jednym z warunków zamiany nieruchomości było ustanowienie nieodpłatnej służebności przejazdu i przechodu przez działkę. Służebność ustanowiona na tej działce jest nieograniczona czasowo i cały czas obowiązuje. Inwestor ma obowiązek zapewnić przejazd i przejście mieszkańcom – napisała Marzena Kłeczek-Krawiec, rzecznik prasowy prezydenta Rzeszowa Konrada Fijołka.

Jak dodaje, w tej sprawie z deweloperem rozmawiał w środę wiceprezydent Dariusz Urbanik i przejazd ma zostać otwarty w czwartek.

Na pytanie, czy deweloper poniesie jakąś karę za zamknięcie drogi dla mieszkańców, Ratusz nie odpowiedział.