Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łaguta nie dla PGE Marmy

Marek Bluj
Grigorij Łaguta zostaje we Włókniarzu Częstochowa.
Grigorij Łaguta zostaje we Włókniarzu Częstochowa. ARCHIWUM
Spekulacje o przyjściu Grigorija Łaguty do PGE Marmy Rzeszów można już włożyć między bajki. Zawodnik ten zostaje we Włókniarzu Częstochowa.

Włókniarze, jako jedyny klub polskiej ekstraklasy z powodu zaległości finansowych nie mają licencji na starty w sezonie 2012 w Speedway Ekstralidze, ale kompletują skład licząc, że ich odwołanie od decyzji komisji licencyjnej zostanie rozpatrzone pozytywnie. Pierwszym pozytywnym sygnałem jest zatrzymanie Grigorija Łaguty. Prezes włókniarzy - Marian Maślanka znalazł sponsorów, którzy wyłożyli sporą kasę na kontrakt dla Griszy.

Szefowie rzeszowskiej drużyny i jej kibice, którzy ostrzyli sobie apetyty na jazdę G. Łaguty nad Wisłokiem, muszą się obejść smakiem. Wydaje się, że w takiej sytuacji kwestia pozostania w ekipie PGE Marmy Macieja Kuciapy jest już praktycznie przesądzona. Wciąż trwają rozmowy z juniorami, którzy wzmocnią rzeszowski zespół. Nie są one łatwe. Z nieoficjalnych informacji wynika, że chęć startów w Rzeszowie miał wyrazić Marcin Wawrzyniak ze Startu Gniezno. Podobnie, jak w Rzeszowie, mocno pracują nad budową drużyny także we Wrocławiu i we wspomnianej już Częstochowie.

W Krośnie na razie zadowolenie, że KSM otrzymał warunkową licencję na starty w przyszłym roku w II lidze.

- Cieszymy się z tej licencji, bo jest to pozytywny impuls do dalszej pracy. Spłacamy zadłużenie, jesteśmy na dobrej drodze, aby wyjść całkiem na prostą. Jeżeli chodzi o przymiarki kadrowe, to je mamy, ale zachowamy szczegóły na styczniowe spotkanie z kibicami - powiedział Janusz Steliga, prezes krośnieńskiego klubu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24