Zapowiadają, że nie dopuszczą do budowy przekaźnika. Na dzisiaj zwołali zebranie.
- Władza chciała nam postawić pod oknami nadajnik, bez informowania nas o tym - mówi Jolanta Ziobro, przewodnicząca zarządu dzielnicy. - Gdyby nam właściciel działki nie powiedział, to nie wiedzielibyśmy, że ktoś planuje taką inwestycję.
Nadajnik ma stanąć na prywatnej działce przy ul. Kościuszki, tuż za stacją benzynową, w samym centrum osiedla domków jednorodzinnych.
Tu się nie da żyć
- Ja mam z jednej strony stację benzynową, z drugiej drogę, na której ruch jest bez przerwy, a teraz chcą mi jeszcze nadajnik postawić - mówi Ewa Chłanda. - Mam dwoje dzieci, jedno niepełnosprawne. Jak ja mam tu żyć?
Mieszkańcy napisali protest przeciw wydaniu pozwolenia na budowę przekaźnika.
- Ale nic to nie dało, procedury nadal są prowadzone, a z nami do tej pory nikt nie rozmawiał - mówi Jolanta Ziobro.
Władza nas lekceważy
- Nikt mnie, ani nikogo z nas o zdanie nie pytał - dodaje Krzysztof Zalot, który ma działkę tuż obok tej, na której ma stanąć nadajnik. - A chyba powinien.
- Protest do władz miasta nic nie dał, więc musimy podjąć inne działania - mówi Monika Roman, radna miasta Łańcuta, która stara się pomóc mieszkańcom. - Złożyliśmy odwołanie do wojewody, bo nie może tak być, żeby w środku osiedla stawiać nadajnik.
- Nie przestaniemy protestować - dodają mieszkańcy.
A niech protestują
- Te protesty nie mają sensu, bo żadna decyzja jeszcze nie zapadła. Uruchomiliśmy jedynie konieczne procedury - mówi Henryk Pazdan, wiceburmistrz Łańcuta.
Dlaczego sprawa ewentualnej budowy przekaźnika nie była konsultowana z mieszkańcami osiedla?
- Bo nikt nas na żadne spotkania nie zapraszał - oświadcza wiceburmistrz.
- Ale to chyba urząd powinien był zorganizować konsultacje i zaprosić mieszkańców, zamiast dopuszczać do protestów? - dopytuję.
- A niech pani pisze, co pani chce. Wy dziennikarze i tak drukujecie, co wam pasuje - kończy wiceburmistrz.
Do sprawy wrócimy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?