"Laser" IPL leczy rumień i przebarwienia

Potocznie nazywany bywa laserem IPL, ale tak naprawdę to nie laser, tylko urządzenie, za pomocą którego w głąb skóry wysyła się wiązkę światła o odpowiedniej długości, by rozwiązać kosmetyczny problem.

IPL służy do rozjaśniania przebarwień i rumienia, do depilacji, a także fotoodmładzania.

- Wiązka światła przenika w głąb skóry, w zależności od problemu. Płynie ono w różnych kierunkach i przez to IPL ma szerszy zakres działania od lasera, który działa punktowo - tłumaczy Katarzyna Miszewska, właścicielka Pracowni Wdzięku i Urody w Rzeszowie.

Do ośmiu na przebarwienia

Światem możemy leczyć przebarwienia o różnym pochodzeniu. Powstające pod wpływem słońca, z wiekiem, po zażywaniu leków czy potrądzikowe.

- Zabieg z IPL trwa 10-20 minut, w zależności od leczonej powierzchni. Polega na wysyłaniu wiązki światła w miejsce przebarwienia - wyjaśnia kosmetyczka.

- Sesję powtarza się co 4 dni, a pożądany efekt udaje się osiągnąć po 6-8 wizytach u kosmetyczki. Ale, uwaga, nie od razu. Najpierw na skórze pojawiają się ciemne strupki (przypominające te, które powstają po lekkim otarciu skóry). Nie wolno ich zdrapywać, usuwać peelingiem, bo możemy zafundować sobie blizny. Z tych samych powodów unikamy mikrodermabrazji i kwasów owocowych.

Po 2-3 tygodniach skóra się całkowicie zagoi, a przebarwienia znikną lub staną się znacznie bledsze. Im "młodsze" przebarwienie, tym efekt jest lepszy.

Kiedy płoną policzki

Na kłopoty związane z rozszerzonymi naczynkami krwionośnymi skarży się coraz więcej kobiet w różnym wieku,. To skutek zanieczyszczonego środowiska. Kruchość naczynek wiąże się z ich podwyższoną przepuszczalnością, która powoduje przenikanie do skóry wielu czynników zapalnych. W konsekwencji na skórze, najczęściej policzkach, pojawia się rozlany rumień, któremu towarzyszy uczucie pieczenia i rozgrzania.
- Przechodzimy z zimnego w ciepłe i twarz płonie - podsumowuje krótko Katarzyna Miszewska. - Z tym problemem IPL również sobie radzi. Sesja odbywa się raz na dwa tygodnie i trzeba ich wykonać od sześciu do dziesięciu. Nie pojawiają się strupki jak przy usuwaniu przebarwień, więc zabieg nie wyklucza z życia codziennego.
Urządzenie działa na rumień dwuetapowo. Najpierw światło rozbija warstwę zakrzepłej krwi i ponownie otwiera naczynia włosowate, dzięki czemu krew może swobodnie przepływać, a kolor purpurowy znika. Jednocześnie IPL stymuluje skórę, pobudzając ją do produkcji kolagenu. Skóra staje się grubsza i lepiej ukrywa żyły.