Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lawina telefonicznych zgłoszeń pod numer pomocowy rzeszowskiego ratusza

Andrzej Plęs
Andrzej Plęs
Adam Jankowski / Polska Press
Władze Rzeszowa wystąpiły do rządu, by w mieście uruchomić punkt rejestracyjny dla uchodźców z Ukrainy. Bo uciekinierów jest w mieście wojewódzkim coraz więcej, nie wszyscy zdołali się zarejestrować w punktach przygranicznych.

Pod uruchomiony przez rzeszowski ratusz numer telefonu informacyjnego, dedykowanego sprawom uchodźców, zgłasza się każdego dnia co najmniej 250 osób. Z prośbą o informację lub pomoc, ale też z deklaracją pomocy.

- Większość sygnałów pochodzi od obywateli polskich, najczęściej proszą o informację, gdzie mogą dostarczyć dary dla uciekinierów lub, w jaki sposób mogą pomóc – precyzuje Maciej Chłodnicki z biura prasowego urzędu miasta. – I nie są to wyłącznie zgłoszenia od Rzeszowian, dzwonią darczyńcy z terenu całego kraju. Wielu zgłasza się do nas z propozycją wolontariatu, także, jako tłumacze. Nie brakuje też oferujących miejsca noclegowe. Ukraińscy uciekinierzy dopytują, w jaki sposób mogą się dostać w głąb Polski i czy można to zrobić nieodpłatnie.

Wolontariusze w mieście bardzo chętnie przyjmują rzeczową ofiarność Polaków w wyznaczonych domach kultury, bo trzy tiry darów wyjechały z Rzeszowa do obwodu lwowskiego, czwarty ruszył do Iwano – Frankowska. A już planowany jest piąty, do Truskawca.
Szereg zgłoszeń telefonicznych deklaruje lokale pobytowe dla gości zza Buga, tymczasem administracja miejska nie może pośredniczyć w takich operacjach, bo rozporządzeniem ministerialnym Podkarpacie ma być województwem rejestrującym, miejsca pobytowe dla uchodźców zorganizowano w kilku innych województwach.

Coraz częściej do Rzeszowa przybywają uchodźcy, którzy pominęli proces rejestracyjny w jednym z pięciu punktów, usytuowany przy podkarpackich przejściach granicznych.

- Dla wielu z nich to nie jest problem, bo mają w Polsce bliskich lub przyjaciół i wiedzą, dokąd zmierzają – tłumaczy Maciej Chłodnicki. – Jeśli zatrzymują się w Rzeszowie, to po to, by skorzystać z możliwości toalety, czasem posiłku bądź noclegu, oferowanego przez rzeszowian, po czym ruszają dalej.

Dodaje, że w Rzeszowie nie ma jeszcze problemu z uciekinierami, którzy wysiadają na dworcu i nie mają co z sobą zrobić. Niemniej są i tacy, którzy przy granicy nie zdołali lub nie zdążyli się zarejestrować.

- Dlatego wystąpiliśmy do rządu, za pośrednictwem wojewody, by punt rejestracyjny uruchomić także w Rzeszowie – informuje Chłodnicki. – Przecież nie możemy ich odwozić na granicę tylko po to, by się zarejestrowali.

Manifestacja na Rynku w Przemyślu. Przemyscy uczniowie solid...

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24