Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lekcja za 2 złote

BEATA TERCZYŃSKA
Pobieranie opłat za lekcje wuefu na basenie jest bezprawne.
Pobieranie opłat za lekcje wuefu na basenie jest bezprawne. KRZYSZTOF ŁOKAJ
Za lekcje wuefu na rzeszowskich przyszkolnych basenach "Delfin" i "Muszelka" znowu trzeba płacić - zdecydował prezydent Rzeszowa. - Gdy w ubiegłym roku zwolniliśmy rodziców z kosztów, dzieci przestały uczestniczyć w zajęciach - tłumaczy decyzję Ryszard Winiarski, wice prezydent.

Tylko przez rok rodzice nie płacili za lekcje wuefu na przyszkolnych basenach. W ub. r. prezydent przekonywał, że pływalnie mają się utrzymywać z działalności komercyjnej, a nie z kieszeni rodziców.
Teraz władze miasta zmieniły decyzję. Od września lekcje na pływalni "Muszelka" przy Gimnazjum nr 11 kosztować będą 50 zł za semestr. Godzina - 2 zł.
- Ubiegłoroczna forma nie sprawdziła się. Nie ze względów ekonomicznych, lecz zdrowotnych. Zrobiliśmy analizę i okazało się, że gdy rodzice nie płacili za lekcje - dzieci nie korzystały z zajęć. Bywało, że na lekcji z całej klasy pływało 5 dzieci - tłumaczy wiceprezydent Winiarski. - Zależy nam na zdrowiu dzieci, więc z powrotem wprowadziliśmy odpłatność. Pomoże to także zarządzającym basenami, którzy zdobędą więcej pieniędzy na bieżące remonty.

Bezprawne opłaty
mec. Leszek Poławski, główny specjalista ds. legislacji w Ministerstwie Edukacji Narodowej i Sportu : Nie ma takiej podstawy prawnej, żeby miasto mogło nakładać na rodziców obowiązek płacenia za lekcje na basenie w ramach godzin wychowania fizycznego. Przecież szkoła jest bezpłatna.

Fakt, że mniej dzieci korzystało z nieodpłatnych zajęć potwierdza Bożena Pasieka, dyr Gimnazjum nr 7, zarządzająca pływalnią "Delfin".
- Choć zajęcia były obowiązkowe, nie przeszkadzało to młodzieży nie pływać. Uczniowie przychodzili na lekcje, ale nie wchodzili do wody - mówi B. Pasieka.
Rodzicom te powody wydają się mało wiarygodne.
- Dwójka moich dzieci chodzi na lekcje na basenie. Nigdy nie słyszałam, żeby młodzież wymigiwała się od pływania. Nie można rodzicom powiedzieć, że brakuje pieniędzy na utrzymanie pływalni? - pyta mieszkanka Baranówki.

Stanisław Rusznica, Podkarpacki Kurator Oświaty:

Logiki w tym nie ma za grosz. To tak jakby uczniowie musieli płacić za lekcje np. w pracowni fizyki czy na sali gimnastycznej. Prezydent powinien to zmienić.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24