Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lenka nie wróci do matki. Trafi do rodziny zastępczej

Małgorzata Froń
pixabay
Jutro Lenka, siostra zamordowanego Maksa wychodzi ze szpitala. Nie odbierze jej nikt z rodziny. Dziewczynka trafi do rodziny zastępczej.

Tę sprawę śledzi cała Polska. Wstrząsający dramat wydarzył się w piątek. Rodzeństwo trafiło do szpitala. Mały Maksio zmarł w sobotę. Jego siostra ma zarówno świeże, jak i zabliźnione ślady świadczące o przemocy, w tym świadczące o przypalaniu papierosem. Wszystko za sprawą znajomego rodziny.

Jutro 2,5-letnia Lenka ma opuścić rzeszowski szpital. Nie wróci jednak do rodzinnego domu pod opiekę matki.

- Decyzją sądu z 31 lipca dziewczynka zostanie umieszczona w zawodowej rodzinie zastępczej do czasu wyjaśnienia sprawy - mówi sędzia Alicja Kuroń, rzecznik Sądu Rejonowego w Rzeszowie.

O znęcanie się ze szczególnym okrucieństwem nad Leną i śmierć jej brata podejrzany jest Grzegorz B., bliski znajomy matki i ojca dzieci.

We wtorek sąd zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu.

W trakcie prowadzonego przez policję postępowania wyszło też na jaw, że dziewczynka 1,5 roku temu trafiła do szpitala z połamanymi dwiema nóżkami. Podejrzewano, że sprawca może być ojciec dziecka, ale to się nie potwierdziło. Matka dziecka nie umiała wyjaśnić, co się stało. Sprawa przyschła.

Ale jak mówią sąsiedzi i znajomi młodego małżeństwa, w tej rodzinie nie działo się najlepiej. Często dochodziło do awantur, a ponad miesiąc temu z domu wyprowadził się ojciec dzieci.

Rodzina była też pod kontrolą Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej. To na wniosek rzeszowskiego MOPS-u Sąd Rejonowy w Rzeszowie ograniczył Karinie i Ryszardowi prawa rodzicielskie i przyznał rodzinie kuratora.

Dlatego, że rodzice mają ograniczoną władzę rodzicielską, sąd postanowił umieścić Lenkę w rodzinie zastępczej. Nie wiadomo, czy Lena kiedykolwiek wróci do domu, do matki. Ojciec zapowiada, że będzie się starał o opiekę nad nią.

Prokuratura nie udziela informacji na temat ewentualnego postępowania wobec matki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24