Leszek Miller na Podkarpaciu

Przed południem Miller spotkał się z dziennikarzami. Pytany o unijne pieniądze, które przyznała nam Unia Europejska na lata 2013-2020, powiedział, że jest to sukces.

- To sukces zarówno premiera Donalda Tuska, jak i rządu, myślę, że więcej nie mogliśmy wywalczyć - ocenił Miller. - Mamy prawie 106 mld euro, teraz jest tylko sprawa wydania tych pieniędzy. Bo z tym w naszym kraju jest różnie. My, jako opozycja będziemy się temu pilnie przyglądać.

Miller powiedział także, że jego zdaniem kryzysu w koalicji rządzącej nie ma i ta koalicja dotrwa do końca kadencji.

- Wcześniejszych wyborów nie będzie - twierdził Miller.

Odniósł się także do ostatnich poczynań Janusza Palikota, szefa Ruchu Palikota.

- Ten pan traci wiarygodność, nie udało mu się odwołać ze stanowiska wicemarszałka Wandy Nowickiej, nie może usunąć krzyża z Sejmu, ani zalegalizować marihuany - wyliczał przewodniczący. - Jest to w tej chwili mało skuteczny polityk, i trzreba powiedzieć, że jest śmieszny.

Po spotkaniu z dziennikarzami Miller spotkał się z działaczami SLD w Rzeszowie, a po południu spotka się z mieszkańcami Stalowej Woli.

- W Stalowej Woli będziemy dyskutować o kondycji i rozwoju przemysłu w tym mieście - zaznaczył Miller.