Do zdarzenia doszło wczoraj ok. godz. 7. Patrol ruchu drogowego z Leżajska zauważył małego chłopca, który samotnie biegł po chodniku na bosaka.
Policjantki natychmiast zainteresowały się maluchem.
- Okazało się, że ma 6 lat i sam wyszedł z domu do sklepu z zabawkami, bo chciał zobaczyć pluszaka, który mu się spodobał. Chłopiec przyznał funkcjonariuszkom, że pozostali domownicy spali, kiedy wychodził do sklepu. Kiedy 6-latek został zauważony przez patrol, był około 500 metrów od domu – poinformowała podkarpacka policja.
Chłopiec został odwieziony do domu. Cały i zdrowy trafił do swojej mamy, która zupełnie nie była świadoma, że syn sam wyszedł przez garaż, kiedy ona spała.
CO ZROBIĆ KIEDY ZAGINĘŁO DZIECKO
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?