Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lider przegrał

roy, JERZY MIELNICZUK
Po raz drugi w tym sezonie obydwa nasze zespoły odniosły zwycięstwa. MLKS Rzeszów poradził sobie z literującą krakowską Koroną, rewanżując się rywalkom za porażkę w Krakowie. Była to pierwsza porażka lidera. Natomiast Stal Stalowa Wola odesłała z ujemnym kontem zespół ze Skawiny.

MLKS RZESZÓW - KORONA KRAKÓW 76:70 (18-18, 16:12, 13:21, 29:19)

MLKS: ), Cudo 16 (2x3), Lachcik 6, Guzara 20 (2x3), Fischer 13 (1x3), Węklar 8 (1x3) oraz Buszta 6, Moskwa 7.
KORONA: Bogdan 6, Dziadkowiec 13 (3x3), Hajduk 13 (1x3), Grzelak 17 (1x3), Mucha 15 oraz Skwarek 2, Moskała 2, Włodarz 2.
Sędziowali Grzegorz Żyradzki i Daniel Loegler (Rzeszów). Widzów 50.
Interesujący, niezwykle dramatyczny, a zarazem i najlepszy dotychczas pojedynek stoczyły rzeszowianki z liderem rozgrywek. Jeszcze na półtorej minuty przed jego zakończeniem sprawa wygranej była otwarta. Prowadziły przyjezdne różnicą dwóch punktów (66:64). Jednak w końcówce miejscowe zagrały koncertowo i przechyliły szalę zwycięstwa na swoją stronę.
Najpierw środkowa MLKS Ewelina Buszta niczym rozgrywająca przebiegła z piłką przez całe boisko i doprowadziła do remisu. Następnie Paulina Moskwa dwukrotnie trafiła z osobistych i wreszcie Alicja Cudo zakończyła akcję zespołu celnym rzutem, a w dodatku zarobiła wolnego, którego bezbłędnie wykorzystała i na 27 sek. przed zakończeniem spotkania MLKS prowadził różnicą 5 pkt. (71:66).
Koszykarki Korony po celnym rzucie Katarzyny Muchy (71:68) próbowały ratować sytuację taktycznymi faulami. Na nic to się zdało, bo same wykorzystały skutecznie tylko tylko jedną akcję (Mucha) i to dopiero na 6 sekund przed końcową syreną, a rzeszowianki w ostatnich sekundach zdobyły 5 pkt ( Cudo, Moskwa, Małgorzata Lachcik).

STAL STALOWA WOLA - CKiS SKAWINA 71:66 (24:15, 15:16, 16:16, 16:22)

STAL: Czopor 20 (1x3), Tokarska 18, Parus 15 (1x3), Wojcieszyn 5 (1x3), Łopion 5 oraz A. Wydra 6, Niemiec 2, Rutkowska 0, K. Wydra 0.
SKAWINA: Bysiek 16, Panek 11 (3x3), Główka 10, Jachymczyk 6, Pac 5 oraz Krzywoń 18, Domagała 0, Kyrcz 0.
Sędziowali: Krzysztof Sokolski i Mirosław Zawisza. Widzów 30.
Podopieczne trenera Artura Karlika rozpoczęły rundę rewanżową od zwycięstwa nad ostatnią w tabeli Skawiną. Stalówki nie miały wymagającego przeciwnika i powinny wygrać bez najmniejszego problemu, a tymczasem napsuły sporo nerwów swojemu szkoleniowcowi.
Pierwsza kwarta nie pozostawiła wątpliwości, co do tego, który zespół jest lepiej dysponowany. Bardzo ładnie zagrały młodziutka Agata Czopor i mrówczo pracowita Magdalena Tokarska. Po tarapatach zdrowotnych wróciła do zespołu Aneta Wojcieszyn i zagrała na przyzwoitym poziomie. W końcówce meczu kapitan Stali musiała zejść za pięć przewinień, a że w składzie nie było też Elżbiety Miazgi, gospodynie zaczęły trwonić dorobek.
W ostatniej kwarcie szalały Anna Panek i Agnieszka Krzywoń. W 35. min. pierwsza z nich trafiła "za trzy", a druga dodała 2 pkt. i przewaga Stali zmalała do 62:60. Wtedy przyjezdne rzuciły się do ataku i zaczęły faulować. Mecz przez to kończyły bez trzech zawodniczek z pierwszej piątki i dały Stali możliwość punktowego odskoczenia.
Pozostałe wyniki: Górnik Wieliczka - GTK Gorlice 76:59, MOSM Bytom - MKS PM Tarnów 89:71, Żak Nowy Sącz - MOSiR Mysłowice 80:66.
1. Korona 10 19 756:579
2. Bytom 10 17 646:586
3. Górnik 9 16 703:556
4. MLKS 10 16 692:656
5. Gorlice 9 15 594:503
6. Tarnów 9 13 673:720
7. Żak 10 13 624:701
8. Stal 10 13 455:701
9. Mysłowice 9 11 559:695
10. Skawina 10 11 565:725

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24