Developres SkyRes Rzeszów – Bank Pocztowy Pałac Bydgoszcz 3:1
Sety: 21:25, 25:17, 25:23, 25:16
Developres: Barakova, Zaroślińska-Król, Witkowska, Hawryła, Blagojević, Rousseaux, Sawicki (libero) oraz Żabińska, Hatala, Rabka, Mlejnkova, Zakościelna. Trener Lorenzo Micelli.
Pałac: Mazurek, Polak-Balmas, Ziółkowska, Misiuna, Krzywicka, Fedusio, Jagła (libero) oraz Abdersohn, Kuligowska. Trener Piotr Matela.
Wydawało się, że rzeszowianki będą jak najszybciej chciały zatrzeć złe wrażenie po meczu w Łodzi i odegrać się na Bydgoszczy. Nic z tego. Dużo zepsutych zagrywek, nie najlepsze przyjęcie i błędy w ataku sprawiły, że Developres mimo czteropunktowego prowadzenia (9:5) nie zdołał wygrać pierwszego seta. Zacięta walka trwała przez większość seta. Wypracowana przewaga rzeszowianek jednak zaczęła topnieć, a gdy w ataku po raz kolejny pomyliła się Helene Rousseaux, na tablicy pojawił się remis (18:18). Zaraz potem reprezentantka Belgii zawaliła w przyjęciu i na prowadzenie wyszedł Pałac. Rozkręcone bydgoszczanki dostały wiatr w żagle i konsekwentnie parły do przodu, wygrywając przekonywująco seta.
W drugiej odsłonie gra rzeszowianek początkowo wyglądała obiecująco. Lepiej zagrywały i przyjmowały, ale popełniały też sporo błędów. Dużo do życzenia pozostawiała gra rozgrywającej Barakovej. Na szczęście dla gospodyń jeszcze więcej błędów popełniały przyjezdne i dzięki temu Developres odskoczył na 17:13. Wydawało się, że Pałac może się jeszcze poderwać w tym secie, ale bydgoszczanki kompletnie przygasły. Popełniały zbyt dużo błędów i nie kończyły ataków, przez co Developres odskoczył (21:14). Pałac nie podniósł się w tym secie. Choć trener Matela zmienił rozgrywającą, na niewiele się to zdało.
Początek trzeciej odsłony był równie zacięty co w poprzednich setach. W pewnym momencie jednak bydgoszczanki zaczęły mieć problemy w przyjęciu. Najpierw nękała ich Barakova, a zaraz potem Żabińska i Developres odskoczył na pięć punktów (13:8). Łatwo uzyskana przewaga uśpiła rzeszowianki. Przyjezdne odrobiły straty błyskawicznie i wyszły nawet na prowadzenie. Lorenzo Micelli posłał na boisko Agnieszkę Rabkę i Kingę Hatalę i to powstrzymało nieco ofensywę Pałacu. Developres znów wygrywał, ale seta wygrał dopiero po emocjonującej końcówce. Szczęście było po stronie rzeszowianek.
Na początku czwartego seta Pałac prowadził po ataku Krzywickiej 2:0, ale potem aż 10 punktów z rzędu zdobył Developres. Świetnie zagrywała Katarzyna Żabińska, a rywalki straciły kompletnie swój dotychczasowy atut, jakim był atak z lewego skrzydła. Rzeszowianki postawiły tam ścianę, na którą co chwila nadziewała się skuteczna dotychczas Krzywicka. Nim Pałac wygrzebał się z niewygodnego ustawienia, było już 10:3. Takiej przewagi rzeszowianki już nie oddały i kontrolując wynik, pewnie wygrały seta i tym samym zainkasowały komplet punktów.
POPULARNE NA NOWINY24.PL/SPORT:
Porażka Asseco Resovii z Zaksą Kędzierzyn Koźle 2:3 [ZDJĘCIA]
Piłkarski weekend od 1 do 7 ligi [SKRÓTY, ZDJĘCIA]
Zorza gromi Stal 4:1 [ZDJĘCIA]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?