- ZAKSA była lepsza w każdym elemencie. Przede wszystkim w zagrywce i obronie. Była także bardzo skuteczna w kontrataku. Nasza drużyna skończyła tylko 9 ataków, a gospodarze 24. W drugim secie była szansa na zwycięstwo, jednak straciliśmy przewagę i rywal wygrał tę partię. Gdybyśmy w niej zwyciężyli, to mecz mógł się potoczyć zupełnie inaczej - zakończył szkoleniowiec rzeszowskiej drużyny.
- Zdobyliśmy bardzo cenne 3 punkty w meczu z bardzo mocnym przeciwnikiem. Byliśmy lepsi od Resovii, co pokazują statystyki. Widziałem dzisiaj swoją drużynę taką, jaką chciałbym oglądać w każdym następnym meczu - komentował Krzysztof Stelmach, szkoleniowiec ZAKSY, która wróciła do gry o najwyższe cele. - Widziałem zwycięzców, gotowych podjąć walkę każdą piłkę. Dobra gra, Cierpliwość i wiara pozwoliły nam osiągnąć cel. Rzeczywiście, zagrywka i obrona były naszymi atutami.
- Przeciwnicy zagrali bardzo dobrze zagrywką. Szkoda drugiego seta, gdybyśmy go wygrali, mecz mógłby mieć inny przebieg. Zadecydowała końcówka tej partii- oceniał Krzysztof Gierczyński, kapitan Resovii. - Kędzierzyn był od nas o trzy sety lepszy.
- Rozegraliśmy dobre spotkanie, zwłaszcza w kontrataku i obronie - cieszył się Robert Szczerbaniuk, kapitan ZAKSY. - Mam nadzieję, że podobnie zagramy w następnym meczu i kolejnych.
- Jak tu się nie cieszyć?...Wypełniliśmy zadania postawione nam przez trenera i dzięki dobrej grze pokonaliśmy jednego z faworytów ligi - oceniał Jurij Gladyr, środkowy ZAKSY.
- W tej hali Resovii zawsze gra się nie najlepiej, ale nie spodziewaliśmy się porażki do zera. W dwóch setach przegrywaliśmy nieznacznie, o trzecim trzeba jak najszybciej zapomnieć - podsumował Bartosz Gawryszewski, środkowy Resovii.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?