Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łódź, Rzeszów > Policjant zataił prawdę

dw
Niedopełnienie obowiązków oraz poświadczenie nieprawdy w służbowym notatniku. Takie zarzuty usłyszał wczoraj w łódzkiej prokuraturze rzeszowski policjant Marek M., w związku ze sprawą prokurator Anny P.

16 września 2005 r. dyżurny rzeszowskiej policji polecił dwóm policjantom, by pojechali na interwencję do hipermarketu Leclerc.

- Chodziło o kradzież towaru o wartości 80 zł. Funkcjonariusz Marek M., odnotował niegodnie z prawdą, że doszło do nieporozumienia, co do ceny towaru na półce i w kasie. Nie sprawdził zapisu monitoringu, nie ustalił świadków, odmówił przyjęcia notatki ochrony sklepu. Powinien wykonać wszystkie czynności i nadać sprawie oficjalny bieg - wyjaśnia Krzysztof Kopania, rzecznik PO w Łodzi. Zdaniem prokuratury policjant zataił sprawę.

Dlaczego? Osobą, przyłapaną na wynoszeniu bielizny, była rzeszowska prokurator Anna P. Marek M. odmówił składania wyjaśnień. Drugi funkcjonariusz, nie usłyszy zarzutów, bo zdaniem prokuratury, wszystkie czynności wykonywał jego kolega.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24