Wczoraj wobec podejrzanego o jego spowodowanie, ich sąsiada Pawła Ż. prokuratura zastosowała dozór policji.
Kamienica przy ul. 3-go Maja 41 w Przemyślu jest w fatalnym stanie technicznym. Odpadający tynk, zmurszałe mury, osmalone dymem ściany, nadpalone stropy.
- Ogień wybuchł nad ranem 13 października - pamięta prosząca o anonimowość lokatorka. - Obudziło nas wycie strażackich syren i duszący dym. Wypełniał każdy kąt w budynku, nie pozwalał oddychać.
Strażacy kilka godzin walczyli z płomieniami trawiącymi mieszkanie na I piętrze należące do Pawła Ż. (25 l.). Przez ogień i wylane hektolitry wody uszkodzeniu uległy stropy lokali na parterze i II piętrze. Nie nadawały się do mieszkania. Lokatorzy musieli się wyprowadzić.
Ten człowiek złamał mi rękę
- Z synem i schorowaną matką przeniesiono nas do hotelu. I tak już zostało - mówi pan Ryszard, jeden z pogorzelców. - Sąsiadka z dziećmi też nie wróciła do siebie. Nasze mieszkania są zrujnowane, wymagają remontu, a tym ma zająć się PGM.
Pożar nie wybuchł przypadkowo. Lokatorzy winą obarczają Pawła Ż., który - jak twierdzą - celowo zaprószył ogień w swoim mieszkaniu.
- Wielokrotnie ostrzegał, że nas spali - przekonuje pan Ryszard. - Niewiele brakowało, a wszyscy przez niego znaleźlibyśmy się na tamtym świecie. Ile ten człowiek już wcześniej napsuł nam krwi. Mnie pobił i złamał mi rękę. Usłyszał za to wyrok, ale wciąż cieszy się wolnością. Nadal grozi, że nas wykurzy z domu.
Wsadzę Ci kosę
Mieszkańcy kamienicy przy ul. 3 Maja żyją w ciągłym strachu. Boją się agresywnego sąsiada.
- Kilka dni temu, kiedy mama była sama w mieszkaniu, wdarł się do środka. Straszył, że on lub jego koledzy wsadzą jej "kosę" - słyszymy od syna kobiety. - Natychmiast zaalarmowała policję.
Efekt? Ostatni weekend Paweł Ż. spędził w izbie zatrzymań komendy miejskiej. Usłyszał zarzut kierowania gróźb karalnych. Ponadto, po trwającym półtora miesiąca dochodzeniu, śledczy nabrali przekonania, że, co prawda nieumyślnie, ale jednak 25-latek przyczynił się do zaistnienia pożaru w kamienicy przy ul. 3 Maja.
Wczoraj prokuratura w Przemyślu zastosowała wobec Pawła Ż. dozór policyjny. - Ma 2 razy w tygodniu stawiać się w komendzie - mówi jej szef prokurator Marek Ochyra.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Koroniewska po śmierci matki została zupełnie sama. Smutne, co mówi o relacji z ojcem
- Paulla prała brudy z ojcem swojego dziecka. Teraz on ma raka. Padły słowa o żerowaniu
- Andrzej Piaseczny przeszedł operację? Wygląda na to, że chciał ukryć opatrunki...
- Kim jest córka Kowalewskiego? Gabriela idzie w ślady rodziców. Będzie wielką gwiazdą?