Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lubaczowski malarz otrzymał prestiżową francuską nagrodę. "Nigdy nie starałem się o medale i sukces" - mówi Jerzy Plucha

Piotr Samolewicz
Piotr Samolewicz
Autoportret, 2010
Autoportret, 2010 Zbiory Artysty
Jerzy Plucha, lubaczowski artysta i konserwator dzieł sztuki, otrzymał w Paryżu srebrny medal za działalność na polu sztuki. Artysta pracuje w Muzeum Kresów w Lubaczowie. W swoich obrazach przekazuje pozytywną energię.

Medal naszemu artyście przyznało Societe Academique D’Encouragement Et D’Education Arts – Sciences – Lettres (Towarzystwo Akademickie Sztuka – Nauka – Literatura).

"Maluję sam dla siebie, żyję w swoim świecie"

- Nigdy nie starałem się o medale i sukces. Maluję sam dla siebie, żyję w swoim świecie – mówi nam malarz. - Miałem szczęście, że mnie dostrzeżono, bo Francja to głównie królestwo abstrakcji, a ja uprawiam malarstwo przedstawiające. Dlatego byłem bardzo zdziwiony przyznaniem mi tej nagrody. Może urzekła ich używana przeze mnie tempera, czystość i świeżość kolorów moich prac, sposób, w jaki komponuję obrazy i mój sposób interpretacji realizmu? Owszem, moje obrazy są realistyczne, niektóre bardziej, inne mniej, ale przede wszystkim przedstawiające. Ja nie naśladuję nikogo, ani starych, ani obecnych mistrzów. Wyrobiłem własny, specyficzny styl. I tego się trzymam – mówi Jerzy Plucha.

Maluje tempera jajową

Artystę interesuje sztuka renesansowa oraz technika i technologia, która dziś została zapomniana, a którą malarz poznał konserwując dzieła sztuki. Tak jak artyści renesansowi Jerzy Plucha maluje o wiele trwalszą niż farby olejne temperą naturalną jajową. Sam ją wyrabia. Nierzadko używa złota w proszku i płatkowego. Niektóre jego obrazy są bardziej przestrzenne, inne płaskie. Natomiast zawsze kolorowe i wypełnione pozytywną energią.

Wysublimowane kobiety i anioły

Obecnie dominującym tematem w malarstwie Jerzego Pluchy są pejzaże, także ogrody rajskie, bardzo baśniowe i odrealnione. Uwiecznia też bardzo wysublimowane postaci kobiet i, rzadziej już, aniołów. Trzymają one często w dłoniach symboliczne atrybuty. Kobietom i aniołom często towarzyszą koty, ptaki, kwiaty i inne delikatne rośliny. Anioły pojawiły się w jego twórczości na początku lat 2000. – Może siła wyższa podsunęła mi je? – zastanawia się artysta.

Francuzi zaczynają doceniać Polaków

Założone w 1915 roku Towarzystwo Akademickie Arts-Sciences-Lettres działa pod patronatem prezydenta Republiki oraz Académie Française. Co roku Towarzystwo, przyznając nagrody, wyróżnia osoby wybitnie zasłużone na polach sztuki, nauki oraz literatury. Wśród laureatów tej prestiżowej nagrody są m.in. Louis Lumière, Sidonie-Gabrielle Colette, Sacha Guitry, Yehudi Menuhin, Olivier Messiaen czy Simone Veil.

Do niedawna Towarzystwo nagradzało tylko Polaków związanych w jakiś sposób z Francją, takich jak Elżbieta Czerczuk, która prowadzi swój teatr w Paryżu. To się zmieniło w ub. roku, gdy złotymi medalami zostali wyróżnieni po raz pierwszy niezwiązani z Francją polscy artyści: wybitny malarz prof. Stefan Gierowski (zmarł w tym roku) oraz Leszek Sokół. Srebrny pozłacany medal otrzymał Jan Dobkowski. W roku 2022 złoty medal otrzymała malarka Agnieszka Nowińska, pozłacany Wojciech Kowalczyk, srebrny Jerzy Plucha i Karolina Jaklewicz, a cynowy Jerzy Ruszczyński.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24