Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ludwik Algierd, pierwszy trener: - Lucek był wojownikiem

Włodzimierz Łyżwa
Dzień po śmierci słynnego boksera Lucjana Treli, rozmawialiśmy z Ludwikiem Algierdem, jego pierwszym trenerem. Pan Ludwik ma obecnie 86 lat.

* Kiedy się Pan dowiedział o śmierci Lucjana Treli?
- W środę rano, od swojego syna, który pracuje w szpitalu, w którym leżał Lucjan.

* Pamięta Pan pierwsze spotkanie z Lucjanem Trelą?
- Wiem, że było to w 1960 roku. Niestety było to już tak dawno, że za dużo nie pamiętam.

* Jakim był bokserem?
Był bardzo wojowniczy. Niezwykle pracowity. Miał wielki charakter do boksowania. Ponadto był wspaniałym mężem i ojcem.

* Często odwiedzał Pan swojego podopiecznego w szpitalu, kiedy tam trafił?
Byłem kilka razy. Widać było, że bardzo przeżywa chorobę. Był smutny, ale wierzył że wróci do domu. Bardzo często rozmawialiśmy także telefonicznie.

* W piątek uroczystości pogrzebowe. Czy wybiera się Pan na ostatnie pożegnanie?
Tak, stan zdrowia pozwala mi na to i wraz z kolegami pożegnamy Lucka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Ludwik Algierd, pierwszy trener: - Lucek był wojownikiem - Echo Dnia Podkarpackie

Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24