Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łuk śmierci w Jaworniku znowu zebrał swoje żniwo

Wojciech Tatara
Na łuku drogi w Jaworniku giną ludzie. Po majowej tragedii, teraz życie stracił.o trzech młodych chłopców z Sanoka. Mieszkańcy żądają chodnika wzdłuż niebezpiecznej jezdni.
Na łuku drogi w Jaworniku giną ludzie. Po majowej tragedii, teraz życie stracił.o trzech młodych chłopców z Sanoka. Mieszkańcy żądają chodnika wzdłuż niebezpiecznej jezdni. Krzysztof Łokaj
Od początku roku na zjeździe z tzw. Górki Niebyleckiej w Jaworniku zginęło już kilka osób. Trzech młodych chłopców w ostatnią niedzielę straciło tu życie.

Byli to mieszkańcy Sanoka jadący bmw. 19-letni kierowca oraz 20 i 21-letni pasażerowie w zderzeniu z oplem astrą zginęli na miejscu. Do wypadku doszło na drodze krajowej nr 19 w Jaworniku.

Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że bmw, którym w stronę Sanoka podróżowali chłopcy, zjechało na przeciwny pas ruchu i zostało uderzone w bok przez opla. Kierujący oplem 28-letni mieszkaniec powiatu pruszkowskiego wraz dwiema pasażerkami zostali ranni i przewiezieni do szpitali.

Przerażający widok

Na miejsce zdarzenia, jako pierwsi, zjawili się strażacy z miejscowej OSP Jawornik.

- Zastaliśmy trzy osoby leżące na jezdni, które wydostały się z opla i trzy uwięzione w bmw - opowiada Jan Błądziński, wiceprezes OSP Jawornik i radny gminy. - Aby wydostać jadących w bmw musieliśmy rozciąć pojazd. Wcześniej przejeżdżał tą drogą lekarz. Zatrzymał się i stwierdził, że wszyscy w bmw nie żyją.

Tragiczne zderzenie BMW i opla w Jaworniku. Zginęły trzy oso...

Od początku roku (z niedzielnym wypadkiem włącznie) w tym miejscu w Jaworniku zginęło 5 osób. Z danych policji wynika, że od 2013 roku doszło tu do 10 wypadków, w których zginęło 7 osób, a 18 zostało rannych. Dodać do tego należy 17 kolizji. Zarówno strażacy, jak i mieszkańcy Jawornika twierdzą, że zdarzeń było znacznie więcej.

- Jak spadnie deszcz, na drodze robi się lodowisko. Tylko w zeszłym tygodniu pięć pojazdów wylądowało w rowie. Najczęściej je wyciągamy i jadą dalej, a te zdarzenia nie są nigdzie zgłaszane. Przy tak ruchliwej drodze mamy 30 cm pobocza. Tu potrzebny jest chodnik - dodaje Błądziński.

Również policja nie wyklucza, że jedną z przyczyn wypadków może być śliska nawierzchnia.

- Tu jest naprawdę ślisko. W lipcu kierowca motocykla wpadł w poślizg i potrącił naszego policjanta prowadzącego pomiar prędkości. Jako policja wystąpimy do Inspekcji Transportu Drogowego o montaż fotoradaru - podkreśla Katarzyna Ciuba z Komendy Powiatowej Policji w Strzyżowie.

Kilka tysięcy podpisów

Radni, sołtysi i mieszkańcy zebrali kilka tysięcy podpisów w sprawie budowy chodnika.

- W najbliższym czasie wybieramy się do Ministerstwa Infrastruktury i Budownictwa, by przedstawić nasze racje, bo na pomoc tutejszego oddziału GDDKiA nie ma co liczyć. Jak ministerstwo nie pomoże, to mieszkańcom zostanie blokada krajowej 19 - mówi Zbigniew Korab, wójt Niebylca.

Zarządcą drogi jest rzeszowski oddział GDDKiA. Po majowym wypadku drogowcy podjęli starania, by poprawić tu bezpieczeństwo. Niestety okazały się one niewystarczające.

- Na tym odcinku drogi ograniczyliśmy dopuszczalną prędkość z 90 km/h na 70 km/h oraz ustawiliśmy dodatkowe znaki, w tym tzw. aktywne sierżanty. Ponadto, tak jak zapowiadaliśmy, do końca października zostanie wykonany zabieg na nawierzchni, który podniesie bezpieczeństwo. Polega na poddaniu nawierzchni działaniu wody pod wysokim ciśnieniem, czego efektem jest zwiększenie szorstkości nawierzchni, jej oczyszczenie i odtłuszczenie - mówi Joanna Rarus z rzeszowskiego oddziału GDDKiA. Do sprawy wrócimy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24