To wręcz sensacyjna wiadomość, bo choć Łukasz Różański jest wysoko klasyfikowany w rankingu federacji WBC w kategorii wagowej bridgerweight, to nie on, ale Rosjanin Jewgienij Romanow miał być najbliższym rywalem Rivasa w walce o pas.
Jednak po rosyjskiej agresji na Ukrainę, wiele światowych organizacji sportowych zakazało sportowcom znad Wołgi udziału w międzynarodowych zawodach. W boksie zawodowym nikt tego oficjalnie nie zrobił, ale też nie zdementował. Być może WBC właśnie z tego powodu nie będzie chcieć walki o tytuł z udziałem Romanowa.
Zdaniem Diego Savioli, kolumbijskiego dziennikarza, walka ma się odbyć 13 sierpnia na gali organizowanej w Cali w Kolumbii, a miejscem pojedynku będzie Estadio Olimpico Pascual Guerrero.
Informację o wpisie Savioli na twitterze przekazał Michał Koper z portalu ringpolska.pl.
„To jest wiadomość prawdziwa, to nie jest primaaprilisowy żart, a poza tym potwierdziłem tę informację w wiarygodnym źródle”
- mówi Koper.
O te rewelacje postanowiliśmy zapytać samego zainteresowanego, ale Łukasz Różański nie chciał komentować tej sprawy.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Szpak pokazał swojego towarzysza. Połączyła ich miłość od pierwszego wejrzenia
- Tomaszewska i Sikora spacerują z wózkiem. Wydało się, co ich łączy! [ZDJĘCIA]
- Urbańska obnaża się przed młodzieżą w sieci. Nie jesteście na to gotowi [ZDJĘCIA]
- Była naszą olimpijską królową. Dziś Otylię Jędrzejczak trudno rozpoznać [ZDJĘCIA]