Jeszcze niedawno Adam Kownacki był niekwestionowanym królem wagi ciężkiej wśród polskich bokserów i kandydatem do walki o mistrzostwo świata. W marcu przegrał jednak z Robertem Heleniusem i marzenia o pasie znacząco się oddaliły.
O tym pisaliśmy
Tu swoją szansę upatruje Różański. Jego zdaniem walka z Kownackim, to nie tylko pobożne życzenia.
- Adam musi się odbudować po porażce z Heleniusem. Być może skusi się na walkę ze mną. Teoretycznie mógłbym być dla niego łatwym rywalem, a jeśli chodzi o pieniądze, to uważam, że znalazłyby się na taką walkę - tłumaczy rzeszowianin, który ostatni pojedynek stoczył w lipcu 2019 z Izu Ugonohem.
Boks zawodowy. Łukasz Różański z Czarnej Sędziszowskiej mist...
Promotorzy Knockout Promotion, z którymi rzeszowianin współpracuje, zapowiadali dużą walkę dla Łukasza 23 maja w Rzeszowie, ale przez pandemię raczej nie dojdzie ona do skutku w tym terminie.
- Na razie, to nikt nic nie wie. Kiedy? Gdzie? Czy w ogóle będą jakieś gale w najbliższym czasie? Jeśli świat szybko upora się z pandemią, to gala w lipcu w Rzeszowie byłaby możliwa - powiedział Różański.
Zobacz też: Tomasz Kamuda: Liga w Szwecji nie gra, ale my normalnie trenujemy [STADION, ONLINE]
“Bodyguard” lekiem na hejt?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?