- Nasza sytuacja kadrowa jest nie najlepsza - przyznaje Daniel Kijak.
- O wzmocnienia będzie nam bardzo ciężko, piłkarze wybierają kluby, gdzie mają lepsze warunki finansowe. Rozmawiałem z wychowankiem Stali Stalowa Wola, Waldemarem Kurasiewiczem, ale wybrał ofertę Górnovii Górno, podobnie jak inny stalowowolanin, Tomasz Telka - dodaje szkoleniowiec Turbii.
- Na dodatek frekwencja na naszych zajęciach nie dopisuje, ja rozumiem, że dla zawodników najważniejsza jest praca, ale będę musiał do nich dotrzeć także mentalnie, jeżeli mamy walczyć wiosną z powodzeniem o utrzymanie. Trenujemy w hali, w terenie, na sztucznym boisku w Stalowej Woli, to wszystko są niezbędne elementy przygotowań. Rozmawiałem też ze sponsorem zespołu, Wiesławem Bełzakiem i obiecał nam pomagać na tyle, na ile będzie mógł - kończy Kijak.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Szpak pokazał swojego towarzysza. Połączyła ich miłość od pierwszego wejrzenia
- Tomaszewska i Sikora spacerują z wózkiem. Wydało się, co ich łączy! [ZDJĘCIA]
- Urbańska obnaża się przed młodzieżą w sieci. Nie jesteście na to gotowi [ZDJĘCIA]
- Była naszą olimpijską królową. Dziś Otylię Jędrzejczak trudno rozpoznać [ZDJĘCIA]