- Pierwszy, przegrany 1:5 wyścig w meczu z GKM-em Grudziądz, mógł was trochę zdenerwować, bo do tej pory zawsze je wygrywaliście?
- Rzeczywiście, już trochę przyzwyczailiśmy kibiców, że wygrywamy od początku meczu, co wcale nie oznacza, że zawsze tak będzie. Będą przyjeżdżać do nas drużyny, które są mocne personalne i będą wygrywać biegi, tak jak GKM. Nie będzie tak, jak by chcieli nasi kibice i my także, że wygramy wszystkie 15 wyścigów. Będziemy także przegrywać, to chyba naturalne, jak będą mocni przeciwnicy.
Cieszę się, że w niedzielę, po korektach, tak wszystko dograliśmy w swoich motocyklach, że w dalszej części spotkania, jechaliśmy coraz lepiej, wygrywaliśmy biegi i pewnie zwyciężyliśmy w całym spotkaniu.
- Tor był trochę inny niż zwykle. Można było odnieść wrażenie, że podczas zawodów trochę się zmieniał?...
- Myślę, że dużą rolę odgrywała pogoda. Od kilku dni było gorąco. Nikt jednak nie miał do toru zastrzeżeń.
- Do szóstego wyścigu mecz był wyrównany. Dopiero później dodaliście gazu i odjechaliście rywalowi?...
- Liczą się przede wszystkim biegowe zwycięstwa i w końcu zaczęliśmy jedno po drugim odnosić, co dało nam oczekiwaną przewagę. Bywały też wpadki, ale z wyniku jestem zadowolony. Myślę, że mamy niezły zapas i pojedziemy na rewanż w dobrych nastrojach.
- Nie zaprzeczysz chyba, że wyścigi z Rafałem Okoniewskim miały dla was prestiżowe znaczenie?...
- Bardzo chcieliśmy wygrać ten mecz i staraliśmy się wygrywać kolejne biegi, nieważne czy jechał w nich "Okoń", Karpow, czy ktoś inny.
- Kenni Larsen, to jest gość. Fajnie mieć w drużynie tak skutecznego zawodnika…
- Tak, to jest fajny gość. Jest bardzo szybki. Po przegranym starcie jest szybki po trasie. Nasz tor pozwala się napędzać i on to robi. Jak nie wyjedzie spod taśmy, to ma na tyle szybki motocykl, że potrafi odrobić straty na dystansie. To cieszy nas, to podoba się kibicom. Fajnie, że mamy takiego zawodnika.
- Już w piątek jedziecie u siebie z Lokomotivem Daugavpils. Nie powinno być problemów?
- Absolutnie nie lekceważymy tej drużyny. Uważam, że nie będzie to łatwy mecz. Na wszystkie, także na ten piątkowy, trzeba się maksymalnie spiąć i nie wolno odpuszczać. W Gnieźnie Lokomotiv przegrał czterema punktami, a przecież Start jest liderem tabeli. Także, trochę pokory nie zaszkodzi.
- Jesteś zadowolony ze swoich motocykli?
- Tak, chociaż mam trochę problemów na twardych torach, na których nie potrafimy od razu znaleźć ustawień. Musimy tutaj trochę popracować, zwłaszcza, że przyjdą mecze na twardych nawierzchniach. Dlatego, podczas treningów szkółki, na twardym torze staramy się dogrywać motocykle.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Koroniewska po śmierci matki została zupełnie sama. Smutne, co mówi o relacji z ojcem
- Paulla prała brudy z ojcem swojego dziecka. Teraz on ma raka. Padły słowa o żerowaniu
- Andrzej Piaseczny przeszedł operację? Wygląda na to, że chciał ukryć opatrunki...
- Kim jest córka Kowalewskiego? Gabriela idzie w ślady rodziców. Będzie wielką gwiazdą?