Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Maciej Kuciapa: Życzę kolegom z Rzeszowa zwycięstw

Marek Bluj
Wanda Kraków jest piątym polskim klubem Kuciapy
Wanda Kraków jest piątym polskim klubem Kuciapy Archiwum
- PGE Stal Rzeszów personalnie wygląda całkiem nieźle, ale ma też pewne luki - twierdzi Maciej Kuciapa, który zdecydował się na starty w I-ligowej Wandzie.

Dlaczego, mając propozycję jazdy w ekstraligowym zespole z Rzeszowa, którego jesteś wychowankiem i byłeś kapitanem, wybrałeś jednak ofertę I-ligowej Wandy Kraków?
Rzeczywiście, miałem propozycję z Rzeszowa, ale nie do końca była ona dla mnie satysfakcjonująca.
Chciałem trochę lepszych warunków, które w bardziej optymalny sposób pozwolibyły mi przygotować do startu w ekstralidze. Jak to w negocjacjach czasem bywa, nie doszliśmy do porozumienia i rozstaliśmy się w zgodzie , życząc sobie powodzenia.

A jak ci się podoba drużyna, którą zbudowano w Rzeszowie?
Trudno powiedzieć. Personalnie, na papierze wygląda ona nawet całkiem nieźle, ale dostrzegam też w niej pewne luki. Nie chciałbym niczego prorokować, życzę kolegom z Rzeszowa jak najlepiej.

Dlaczego akurat Wanda?
Nie miałem zbyt wielu propozycji. Oprócz tej z Rzeszowa i Krakowa miałem jeszcze jedną ofertę z klubu I ligi. Wybrałem Wandę. Nie bez znaczenia, był fakt, że niemal cały czas znajdowałem się na łączach z Rafałem Trojanowskim, który startuje w Krakowie od pewnego już czasu, zna środowisko i ludzi, którzy zawiadują krakowskim żużlem i... przekonał mnie, że warto jeździć w Krakowie.I jestem tam.

Wcale tam nie będziesz miał łatwiejszego życia niż w Rzeszowie. W PGE Stali jeździłbyś w II linii, a w Wandzie wszyscy będą od ciebie oczekiwać, że będziesz jednym z liderów, jeżeli nie liderem?...
Kontrakt, jaki mi zaproponowano w Rzeszowie, w mojej ocenie, nie pozwalałby mi na skuteczną jazdę w ekstralidze, nie był dla mnie satysfakcjonujący. Dlatego wybrałem drużynę z I ligi. To cała filozofia.

Do sezonu, jak wiem, przygotowujesz się ze starą stalowską gwardią...
Tak, ćwiczymy razem z Rafałem Trojanowski, Dawidem Lampartem i Pawłem Miesiącem. Mamy swojego trenera, który nas prowadzi i mam nadzieję, że ten sposób przygotowań zaowocuje w sezonie, że wyjdzie nam na plus.

Wanda to trochę taka kolonia Stali Rzeszów?
Tak, dwa lata temu był to Lublin, w którym jeździłem wspólnie z Karolem Baranem i Pawłem Miesiącem i wywalczyliśmy awans do I ligi, teraz jest to Wanda. W Krakowie będę ja, Trojanowski i Miesiąc, który z tego, co mi wiadomo podpisał z Wandą kontrakt. Nie wiem, jak potoczą się dalsze losy Karola Barana - zostanie czy odejdzie. Mam nadzieję, że wyniki nie będą gorsze niż w Lublinie. W obecnej I lidze stawka drużyn jest bardzo mocna i nie będzie łatwo awansować do fazy play-off, to nasz cel, aby powalczyć o tę pierwszą czwórkę.

Kupiłeś nowy sprzęt?
Jeden silnik kupię nowy, pozostałe wyremontuję.

Drużyna z Rzeszowa pojedzie w lutym na zgrupowanie do Zakopanego, pojedziesz z nią?
Była taka propozycja Janusza Ślączki. Dziś trudno mi powiedzieć, jak będzie, może pojedziemy na obóz z Wandą. Bezpośrednio przed rozgrywkami planujemy treningi w Gorican, chyba że w kraju będą odpowiednie warunki.

O co pojedziesz w tym sezonie?
Oprócz ligi, chciałbym awansować do finału IMP.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24