Makroregion juniorów młodszych. Kolejna wygrana Stali Mielec

Gol padł po kontrze, przy której Damianowi Bożkowi piłkę wyłożył Patryk Wąs. Mecz bardzo zacięty momentami wręcz brutalny. Świadczy o tym m. in. czerwona kartka dla jednego z zawodników Motoru.

- Spotkanie toczyło się w nieprzyjaznej atmosferze, ale chłopakom nie przeszkodziło to w solidnej grze - cieszył się trener Roman Borawski.

Dobrze w bramce Stali spisał się Kacper Ziólkowski, który poprawnie współpracował z nieco przemeblowaną linią obrony mielczan.

Gdyby Wisła nie wygrała wczoraj zaległego meczu z KSZO, Stal ciągle liczyłaby się w walce o finał mistrzostw Polski juniorów młodszych.

- Jest mi przykro, że na początku tych rozgrywek mój zespół był stale osłabiany przez przesunięcia najlepszych chłopaków do innych naszych drużyn. Przez to zgubiliśmy mnóstwo punktów. Jestem przekonany, że gdybym grał w zbliżonym do optymalnego składu, w pierwszych spotkaniach makroregionu, to Wisła goniłaby nas, a nie my Wisłę. Nie przesadzam, nie bujam w obłokach, znam potencjał tych chłopaków. Wszędzie zbieramy pochwały i mieliśmy szansę na to, by znaleźć się w czwórce najlepszych drużyn w kraju. Szkoda - ocenił dotychczasową grę swojej drużyny Roman Borawski, trener Stali.

MOTOR LUBIN - STAL MIELEC 0-1 (0-1)
BRAMKA: Bożek (38).

STAL: Ziółkowski - Zięba, Gnat, Klimek, Ochalik (64. Maik) - Tetlak, Rokita, Wąs (73. Furman), Kardyś - Płatek - Bożek.

POZOSTAŁY WYNIK: Wisła Kraków - KSZO Ostrowiec Św. 2-1.

1. Wisła 13 30 27-15
2. Stal M. 13 24 22-13
3. KSZO 13 20 12-18
4. Korona 13 18 13-12
5. BKS 13 17 25-23
6. Motor 13 14 22-18
7. Sandecja 13 13 16-19
8. Karpaty 13 7 10-29

NAJBLIŻSZE MECZE (8 czerwca): Karpaty - Korona, KSZO - Stal Mielec (oba s. 17)