Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mała Wiktoria prawie nie ma kręgosłupa

Małgorzata Motor
Wiktoria urodziła się z rozszczepem kręgosłupa, wodogłowiem, pęcherzem neurogennym, niedowładem nóżek. Mimo że jej życie różni się od innych dzieci, jest – jak podkreślają rodzice - bardzo radosnym dzieckiem.
Wiktoria urodziła się z rozszczepem kręgosłupa, wodogłowiem, pęcherzem neurogennym, niedowładem nóżek. Mimo że jej życie różni się od innych dzieci, jest – jak podkreślają rodzice - bardzo radosnym dzieckiem. Fot. Dariusz Danek
- Zamiast kręgosłupa ma tylko tkankę. Jak ją posadzimy, to zaraz się osuwa na bok. O chodzeniu nie ma mowy - mówią zrozpaczeni rodzice 2-letniej Wiktorii.

Możesz pomóc Wiktorii
Dziewczynka jest podopieczną Fundacji Dzieciom "Zdążyć z Pomocą". Przekazując 1 proc. podatku, wystarczy w zeznaniu PIT wpisać nr KRS 0000037904 wraz z dopiskiem "Maria Wiktoria Kowalczyk (8349)" w rubryce "Informacje uzupełniające". Można również wpłacać pieniądze na specjalne konto fundacji, ul. Łomiańska 5, 01-685 Warszawa, Bank Pekao S.A. O/Warszawa nr 41 1240 1037 1111 0010 1321 9362, z dopiskiem: Kowalczyk Maria Wiktoria - darowizna na pomoc i ochronę zdrowia.

Dziewczynka nigdy nie wyzdrowieje. Jest jednak szansa na usztywnienie jej kręgosłupa. Problem w tym, że może to zrobić tylko jedna klinika w Europie. Koszt leczenia to 9 tys. euro.

O tym, że coś jest nie tak z córką, mama Wiktorii dowiedziała się w trzydziestym tygodniu ciąży. - Wtedy usłyszałam od mojego lekarza prowadzącego, że ciąża nie przebiega prawidłowo. Miał podejrzenie, że to wodogłowie i wysłał mnie na specjalistyczne badania do Rzeszowa - opowiada Agata Kowalczyk, mama Wiktorii.

Okazało się, że z wodogłowia robi się przepuklina oponowo-rdzeniowa. Konieczne były jeszcze dokładniejsze badania w Łodzi. Tam lekarze nastawili rodziców dziewczynki na najgorsze. - Może nie widzieć, nie słyszeć i żyć jak roślinka. Co najgorsze, nic nie można zrobić. Tylko czekać - usłyszeli od lekarzy.

Operacja tuż po urodzeniu

Wiktoria urodziła się 19 lutego 2009 r., na początku dziewiątego miesiąca ciąży, w Szpitalu Wojewódzkim nr 2 w Rzeszowie. Już w drugiej dobie swojego życia przeszła pierwszą operację - lekarze zamknęli jej przepuklinę. Szpital opuściła dopiero tuż przed Świętami Wielkanocnymi. Stale jednak musi być pod kontrolą specjalistów. Rodzice trzy razy w miesiącu wożą dziewczynkę do Rzeszowa. To systematyczne kontrole u ortopedy, neurologa, urologa, chirurga, okulisty. Do tego dochodzą codzienne wizyty u rehabilitanta w Leżajsku.

Mimo że NFZ refunduje leczenie dziewczynki, to dojazdy i kosztowne leki (ok. 150 zł miesięcznie) pochłaniają spory budżet domowy rodziny Kowalczyków. - Radzimy sobie, jak możemy. Dzięki temu, że córkę możemy zostawiać pod opieką rodziny, oboje pracujemy - tłumaczą Agata i Radosław Kowalczykowie.

O pomoc finansową więc nie prosili. Aż do teraz. Jest szansa na usztywnienie kręgosłupa Wiktorii. Może się tego podjąć tylko jedna klinika w Europie. Problem w tym, że leczenie komórkami macierzystymi w prywatnej klinice w Niemczech to koszt rzędu 9 tys. euro. O refundacji NFZ nie ma mowy.

- Jeśli będzie kontynuowane leczenie, jest szansa na dalszy rozwój funkcji ruchowych i intelektualnych - przekonuje Lidia Słyszyńska, lekarz rodzinny Wiktorii. Rodzice więc nie zwlekają. Przygotowali ulotki z prośbą o pomoc. Jedna z nich trafiła do leżajskiego Hortino.

- Dziadek Wiktorii to nasz długoletni pracownik. Nie wspominał nam wcześniej, że ma tak ciężko chorą wnuczkę. Ostatnio przyniósł nam tę ulotkę. Nasz odzew był natychmiastowy. Znamy się tak długo, że trudno było zareagować inaczej - podkreśla Henryk Ożga, kierownik zmiany w Hortino.

1 proc. od pracowników Hortino

W ciągu 3-4 dni udało się uzbierać ok. 2 tys. zł. Na tym jednak nie koniec. Pracownicy zapowiadają podobną zbiórkę jeszcze przed świętami. - Zmobilizowałem też pracowników do przekazania 1 proc. podatku na rzecz Wiktorii. Zrobili to wszyscy - dodaje kierownik.

- Przyda się każda złotówka, bo potrzeby finansowe przerastają nasze możliwości. Dlatego w imieniu naszej maleńkiej córeczki zwracamy się do wszystkich z gorącą prośbą o pomoc, aby w przyszłości była jak najbardziej samodzielna i sprawna - proszą rodzice dziewczynki.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24