Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Małgorzatę zabił ochroniarz

Bartosz Bącal
Mirosław L. przyznał się do zamordowania Małgorzaty Lewickiej
Mirosław L. przyznał się do zamordowania Małgorzaty Lewickiej ARCHIWUM POLICJI
Mirosław L. przyznał się do zamordowania 33-letniej Małgorzaty Lewickiej z Bratkowic. Zabił ją łopatą, a ciało zakopał w polu w podrzeszowskiej Bziance.

Zwłoki odkopał przypadkiem mieszkaniec tej wsi.

Jak ustaliliśmy, 27-letni Mirosław L. pracował w tym samym sklepie w Rzeszowie, co Małgorzata Lewicka. Jako ochroniarz. Mężczyzna ma żonę i niespełna roczne dziecko.

Wywiózł i zabił

W sobotę wieczorem, gdy Małgorzata opuściła wcześniej miejsce pracy spiesząc się do autobusu PKS, L. prawdopodobnie zaproponował jej podwiezienie, korzystał wówczas z pożyczonego samochodu. Zamiast na dworzec podmiejski PKS pojechali jednak na pola w Bziance. Tam L. wydarł 33-latkę z samochodu, brutalnie zakatował łopatą i zakopał, licząc, że nikt nie znajdzie ciała.

We wtorek koło południa zwłoki odkopał jednak przypadkowy przechodzień. Wracał z sadzenia drzewek. Widząc świeżo skopaną ziemię postanowił sprawdzić, co znajduje się w środku. Trafił na zwłoki.

Przyznał się do winy

- Ze względu na brutalność i delikatność sprawy nie możemy ujawniać szczegółów. Mogę tylko zdradzić, że mord miał podłoże rabunkowe - mówi insp. Janusz Kawalec, komendant miejski policji w Rzeszowie.

Po kilku godzinach przesłuchania 27-letni L., mieszkający w pobliżu Bzianki, przyznał się do zbrodni, którą dokładnie zaplanował. Postawiono mu zarzut zabójstwa. Wczoraj prokuratura wystąpiła do sądu o tymczasowe aresztowanie L.

Posiedzenie w tej sprawie dzisiaj.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24