Do naszej redakcji napisał mieszkaniec gminy Łańcut, który skarży się na wykluczenie komunikacyjne w Cierpiszu i Kraczkowej. Według niego sieć połączeń z Rzeszowem jest tam bardzo kiepska.
- Ta gehenna trwa już od maja kiedy zostały zlikwidowane wszystkie połączenia PKS. Obecnie obsługę zapewnia prywatny przewoźnik, jest to jednak jedynie 5 kursów na dzień, ostatni o 17.00. Władze gminy do dzisiaj nie zrobiły nic, żeby poprawić sytuację i nie dochodziło do takich wydarzeń, że ktoś zostaje na przystanku (kolejny jest za kilka godzin) - opisuje Czytelnik.
- Jak mają dostać się do tych miejscowości uczniowie kończący lekcje np. o 18? Takiej możliwości praktycznie nie ma! - dodaje.
PKS nie jeździ już do tych miejscowości przez brak porozumienia gm. Łańcut z gminnym związkiem komunikacji. Władze gminy zapewniają, ze są na najlepszej drogi do poprawy sytuacji.
- Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom mieszkańców, szukamy rozwiązania. Częściowo udało nam się już takowe znaleźć - zapewnia Jakub Czarnota, wójt gminy Łańcut.
Jakie to rozwiązanie? Jeżeli chodzi o Cierpisz, zostało zawarte porozumienie z gminą Chmielnik, powiatem Łańcuckim i PKS Rzeszów. Od przyszłego roku ma być dostępne połączenie Cierpisza z Rzeszowem dzięki przedłużeniu linii Wola Rafałowska - Tyczyn - Rzeszów. Połączenia mają być zapewnione do ok. godz. 21.
- W przypadku Kraczkowej, współpracujemy ze starostą łańcuckim. Jest duża szansa, że uda się stworzyć połączenie Rzeszów - Łańcut - Kraczkowa. Ten scenariusz byłby może mniej komfortowy dla podróżujących, ale to jedyna możliwość. Chcemy, żeby udało się ruszyć już w styczniu - mówi J. Czarnota.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?