Małysz ósmy, Loitzl zwycięża

Adam Małysz zajął ostatecznie ósme miejsce.

- To historyczne wydarzenie - komentowali po zakończeniu piątkowych zawodów polscy kibice. - Jeszcze nigdy w historii polskich skoków aż siedmiu Polaków nie zdobyło punktów Pucharu Świata.

Pierwsza seria rozgrywana była z problemami i w konsekwencji sędziowie obniżyli rozbieg, a najsłabsi w kwalifikacjach musieli powtarzać skoki. To naszym zawodnikom wyszło jednak na dobre - aż siedmiu z dziesięciu reprezentantów Polski awansowało do serii finałowej.

Najlepiej skoczył oczywiście Adam Małysz - odległość 121 metrów dała mu 4. miejsce po I serii. W dziesiątce miejsca zajęli także Kamil Stoch (119,5 m) i Rafał Śliż (118,5 m). Do najlepszej trzydziestki zakwalifikowali się także Stefan Hula (116,5), Krzysztof Miętus (116), Piotr Żyła (111,5) oraz Marcin Bachleda (109). Najdalej skoczył Wolfgang Loitzl (129,5).

KLASYFIKACJA GENERALNA PUCHARU ŚWIATA:

KLASYFIKACJA GENERALNA PUCHARU ŚWIATA:

1. Simon Ammann - 1062 pkt.
2. Gregor Schlierenzauer - 1020
3. Wolfgang Loitzl - 901
...
25. Adam Małysz - 103
40. Kamil Stoch - 31
48. Stefan Hula - 13
57. Krzysztof Miętus - 9
63. Łukasz Rutkowski - 4
65. Marcin Bachleda - 3
67. Piotr Żyła - 2

W serii finałowej sędziowie zdecydowali się ponownie podwyższyć rozbieg. Polacy jednak nie potrafili tego wykorzystać i wypadli trochę słabiej. Małysz wylądował o 3 metry bliżej i ostatecznie zajął dopiero ósme miejsce.

Po 115 metrów skoczyli Kamil Stoch (11. pozycja) i Rafał Śliż (13). Na 18. miejscu zawody zakończył Stefan Hula (112 m). Poza pierwszą dwudziestką plasowali się: Krzysztof Miętus (108 m, 22. miejsce), Piotr Żyła (108 m, 29. miejsce) i Marcin Bachleda (109 m, 30. miejsce).

Zwyciężył Austriak Wolfgang Loitzl, który poszybował na odległość 132 metrów. Kolejne miejsca zajęli Gregor Schlierenzauer (130 m) i Martin Schmitt (129,5). Lider PŚ Simon Ammann zajął dopiero 5. miejsce (118 i 127 m).

- Dziś czuję pewien niedosyt, ale jutro też jest dzień - mówił po piątkowym konkursie Adam Małysz. - Cieszy mnie niezmiernie forma kolegów i to, że dziś tylu nas skakało w drugiej serii. Bardzo lubię skakać w Zakopanem, bo tu jest najwspanialsza publiczność.