Monikę można znaleźć na blogu: http://moniik86.blogspot.com/
- Szperając po Internecie i przeglądając przeróżne blogi, natknęłam się na "tildy". To one naprowadziły mnie na wygląd moich nietypowych zabawek - opowiada Monika Grata z Nowej Wsi koło Rzeszowa
"Tilda" to zazwyczaj lalka, chociaż "tildowe" mogą być też zwierzęta - psy, koty, ślimaki, ptaki, króliki.
Lalkę charakteryzują długie ręce i nogi, oczy w postaci kropek i usta. Wielkość zabawki zależy od pomysłodawcy.
Twórczynią ręcznie szytych szmacianych zabawek zwanych "tildami" jest norweska artystka Finnanger Tone.
- Niezwykłość i oryginalność tych lalek polega na tym, że wybieram wzór lalki, ale sami decydujemy, z jakiego materiału ma być uszyta, jaki ma mieć kolor, czyli odcień skóry, rodzaj włosów i w co ją ubierzemy - wyjaśnia Monika.
- Sami dopieszczamy każdy, najmniejszy szczegół. W naszych rękach jest kolor oczu, wzór na paseczku w sukience, rodzaj kokardki, czy długość sukienki - wylicza mieszkanka Nowej Wsi.
Dodatkowo te lalki nie posiadają w sobie żadnych plastików i odrywających się części. Są naturalne i bezpieczne. I każda ma swój indywidualny klimat i charakter.
Każda "tilda" jest inna
- To naprawdę unikatowe zabawki dla dziecka, które mogą być przekazywane z pokolenia na pokolenie - mówi Monika. - Uwielbiam otaczać się oryginalnymi przedmiotami zrobionymi własnoręcznie. Lubię mieć nietuzinkową biżuterię i zawsze ceniłam sobie rzeczy, do których wkładamy nie tylko pracę, ale i serce.
Pierwszą wyjątkową lalkę z wielkiej rodziny Tilda uszyła trzy lata temu. Potem były już tylko kolejne.
- Szyję, bo lubię kreować coś z niczego - akcentuje Monika. - Dodatkowo uszyte zabawki służą zarówno do zabawy, ozdoby, jak i na prezenty dla bliskich mi osób. I widzę ten błysk w oku mojego dziecka, jak tuli zabawkę zrobioną przez swoją mamę. A wykonanie jej naprawdę nie zajmuje dużo czasu, jest prosta i tania - dodaje mama 3-letniej Emilki.
Odnalazłam swoją pasję - szycie
Monika swojemu hobby i pasji poświęca tyle czasu, ile uda jej się wykraść. Niestety nie ma go za wiele. Jest młodą, pracującą zawodowo mamą i żoną.
- Uwielbiam siedzieć przy maszynie i wymyślać, tworzyć i szyć wszystko, co jest przyjemne zarówno dla oka, jak i przytulne. Dlatego dobieram dobre gatunkowo materiały - wyjaśnia pasjonatka szmacianych zabawek.
Jej maskotki są kolorowe i przyjazne dla najmłodszych. Szycie lalek pozwala Monice na wykorzystanie wielu jej umiejętności, także pasji tworzenia biżuterii.
- Moje projekty malowane są od ręki i dlatego każdy jest inny, a przy tym wyjątkowy. W dodatku szycie takiej lalki jest doskonałym pomysłem na kreatywne spędzenie wspólnego czasu mamy i córki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Wszyscy patrzyli na wyeksponowane krągłości Romanowskiej na ściance. Stylista ocenia
- Uważajcie na Sablewską za kółkiem! Kiedyś doprowadzi do wypadku! Ekspert wyjaśnia
- Iwona z "Sanatorium" straciła dziecko i męża. To wyznanie złamało nam serca
- Wspólny występ Roksany Węgiel i Kevina Mgleja w cieniu tragedii. Znamy szczegóły